"M jak miłość": Zdradzi jej bolesną prawdę
Kiedy Iza (Adriana Kalska) poprosi Marcina (Mikołaj Roznerski), by umówił ją na spotkanie z Góreckim (Wojciech Wysocki), Chodakowski uzna, że nie jest to dobry pomysł.
Lewińska nie da jednak za wygraną.
- Muszę się z tym zmierzyć, nie zrezygnuję - powie i doda, że wie, co może usłyszeć od człowieka, któremu jej ojciec zabił ukochaną żonę i zniszczył życie.
Okaże się, że bardzo myli się co do Góreckiego. Gdy bowiem ten zrozumie, że nie tylko on cierpiał latami z powodu tragedii, uzna, że jedynie wybaczając sprawcy wypadku, zazna spokoju.
Tymczasem ciotka Izy przyzna się Marcinowi, że to przez nią jej brat nie zgłosił się na policję.
- Milczałam, chroniłam go - wyzna. - Najgorsze, że przez nasze błędy cierpią ci, których kochamy - stwierdzi.