"M jak miłość": Zazdrosna kochanka
Kochanka, braterska pomoc... i strzały!
W kolejny wtorek Olek zadzwoni do Marcina i... zacznie błagać o pomoc.
A konkretnie o to, by chłopak porozmawiał w jego imieniu z Anetą.
- Ostro się pokłóciliśmy, ona... chce powiedzieć o wszystkim Magdzie! I tym razem naprawdę to zrobi... Najprawdopodobniej już do niej jedzie!
- Boże, człowieku...
Chodakowski zdąży na czas - i zatrzyma kochankę brata w chwili, gdy ta pojawi się pod jego blokiem.
Ale dziewczyna nie będzie w nastroju na miłą pogawędkę.
- Obiecałaś Olkowi, że pozwolisz mu tę sprawę załatwić podczas świąt...
- A wiesz, co naobiecywał mi twój brat?! Dlaczego mam to zostawić? Niech Magda się dowie i może wtedy Olek podejmie jakąś decyzję: wóz albo przewóz!
Czy Aneta odzyska w końcu rozsądek - i zostawi rodzinę Olka w spokoju?
Z kolei Tomka spotka w pracy niemiła niespodzianka....
Szef jednostki oznajmi kolegom, że przechodzi na emeryturę i na swojego następcę wyznaczy Karskiego. Chodakowski - choć od dawna liczył na awans - od razu koledze pogratuluje. Tymczasem Jakub "karierę" w CBŚ zacznie od... flirtu z Agnieszką!
Młody policjant spotka przypadkiem Olszewską na parkingu - i od razu spróbuje umówić się z koleżanką na randkę. Pani prokurator da jednak śmiałkowi kosza...
- Kolacja? Dziś wieczorem?
- W soboty nie pracuję!
- Jasne, sorry... Po prostu nie znam tu nikogo... I stąd ta rozpaczliwa próba złapania jakiegoś kontaktu na dzisiejszy wieczór!
- Rozumiem, ale jestem już umówiona...
Późnym wieczorem inspektor Karski poprowadzi za to swoją pierwszą akcję w CBŚ... i wpadnie w kłopoty.
Policjant nie zauważy, że w jego kierunku jadą bandyci - z bronią w ręku - i o mało nie zginie.
A życie uratuje mu... Chodakowski! Tomek w ostatniej chwili kolegę osłoni - i znów zostanie ranny. Co wydarzy się dalej?
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***