"M jak miłość": Zaryzykuje życiem, by dowieść prawdy!
W 1040. odcinku byliśmy świadkami rozmowy Budzyńskiego z biznesmenem Krupskim, ojcem chłopaka, który spowodował wypadek, w którym zginęła Karolina. To spotkanie nie skończyło się dla mecenasa szczęśliwie...
Pomimo ciężkiego pobicia, jakiego dopuścili się ludzie Krupskiego, Andrzej wciąż będzie starał się ratować pasierba i spróbuje zmusić świadków wypadku, by powiedzieli prawdę.
W pomoc zaangażuje się także Chodakowski, który za wszelką cenę będzie starał się udowodnić, że Łukasz nie był sprawcą wypadku. Razem pojadą na miejsce tragedii.
Tomek zauważy, że w pobliskim sklepie jest monitoring. Będzie miał nadzieję, że wydarzenia, które rozegrały się na drodze z udziałem młodego motocyklisty, zostały nagrane. Film mógłby posłużyć jako dowód w sądzie, tyle że nagranie zabrał... Krupski, który przedstawił się sprzedawczyni jako Krzysztof Kwieciński. Andrzej ruszy jego śladem, ale Krupski mu ucieknie. Odjeżdżając potrąci Budzyńskiego!
Tymczasem w gazecie ukaże się artykuł poświęcony sprawie Łukasza. Marta zacznie obawiać się, że medialny rozgłos może zaszkodzić chłopakowi i wpłynąć na decyzję sędziego.
Andrzej znajdzie jednego ze świadków, którego przekupił Krupski, Nosonia. Spróbuje zmusić mężczyznę, by na rozprawie opowiedział, jak naprawdę doszło do wypadku.
"Świat Seriali"