M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393236
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Za trzecim razem się uda?

Tuż przed ślubem Artur popełni fatalny błąd. Czy mimo to Marysia zgodzi się za niego wyjść za mąż? Olek znów się zakocha. W zdobyciu serca ukochanej pomoże mu… nieszczęśliwy przypadek.

Maria i Artur (Małgorzata Pieńkowska, Robert Moskwa) sporo razem przeszli. Osobno zresztą też. Przed laty połączyła ich miłość i narodziny córki (Maja Wudkiewicz). Podzieliła zaś zdrada Rogowskiego, rozwód, a potem fascynacja Marysi Bilskim (Zbigniew Stryj). Teraz byli małżonkowie postanowili dać sobie kolejną szansę i znów staną na ślubnym kobiercu.

Ślubu nie będzie!

Dzień, w którym Rogowscy mają powiedzieć sobie: "tak", zapowiadać się będzie wyjątkowo pogodnie. Marysia wstanie w doskonałym humorze, mina jej zrzednie dopiero, gdy zobaczy, jaką kreację przygotował dla niej narzeczony. Włoży ją, ale zapowie, że tak się nikomu nie pokaże. Aż w końcu zajrzy do niej zaniepokojona siostra (Dominika Ostałowska).

Reklama

- Nie wygłupiaj się i zdejmuj ten szlafrok. Na pewno nie jest tak źle, jak mówisz - spróbuje ją uspokoić. Jednak, kiedy zobaczy kreację, sama się załamie.

- Gust mojego byłego męża... I ja mam dziś temu facetowi po raz drugi powiedzieć: "tak"? O, na pewno nie! Zdejmijcie to ze mnie, wolałabym chyba pójść w szlafroku! - Marysi puszczą nerwy.

Uratowani

Artur, gdy to przez przypadek usłyszy, załamie się. Zrozpaczony wyżali się bliźniakom (Marcin Mroczek, Rafał Mroczek): - Jestem idiotą. W dodatku idiotą bez gustu!

- A konkretnie? - dopytają bracia.

- Wasza mama chyba za mnie nie wyjdzie... Nie ma się w co ubrać! Zduńscy od razu ruszą do akcji i zabiorą mamę na szybkie zakupy. Uda im się uratować sytuację, a panna młoda wyglądać będzie zjawiskowo. Jako najbardziej zasłużeni to właśnie Piotr i Paweł wzniosą na weselu pierwszy toast:

- Jak mówi przysłowie, do trzech razy sztuka! Ale tak na serio... Jestem przekonany, że ten ślub będzie już ostatnim tej pary. Ten tu człowiek zupełnie stracił głowę, oczywiście z miłości! I jest uparty jak osioł. Za to moja mama ma wielkie serce, więc świetnie się dobrali. Myślę, wiem na pewno, że razem będą najszczęśliwsi!

To było szlachetne!

Z kolei Olek (Maurycy Popiel) nie jest mistrzem wierności. I choć mieszka z Anetą (Ilona Janyst), to zacznie interesować się inną kobietą. W oko wpadnie mu śliczna kelnerka Agnieszka (Ina Sobala). Z tego powodu coraz więcej czasu będzie spędzał w lokalu. Pewnego dnia na jego oczach jedna z klientek bistro, pani Olga (Anna Milewska) przewróci się i zrani w rękę. Młody lekarz natychmiast zajmie się poszkodowaną:

- Niestety, to może być coś więcej, niż tylko zwykłe stłuczenie. Bez prześwietlenia się nie obejdzie. Podjedziemy na moment do kliniki, w której pracuję, a badania, rentgen są refundowane - oświadczy. Już po wszystkim Agnieszka, która będzie mu cały czas towarzyszyć, powie:

- Nie spodziewałam się, że z ciebie taki samarytanin. Umówmy się, w prywatnej klinice żaden rentgen ani badanie nie są refundowane! Pani Olga jest naszą stałą klientką, zwykle zamawia tylko herbatę, na więcej jej nie stać. To było bardzo miłe, że pomogłeś i okazałeś jej tyle serca - doda. Czy teraz ona okaże mu serce?

Monika Ustrzycka


Kurier TV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy