"M jak miłość": Wyrzuci go z domu!
Michał kolejny raz odwiedza Tomka w domu... A Chodakowski - na widok mężczyzny, który odebrał mu żonę - wybucha wściekłością.
- Jakim prawem tu przychodzisz?!
- Mam wiadomość od Małgosi - Łagoda, po ostrej reakcji Tomka, z trudem zachowuje spokój.
- Proponujemy polubowne załatwienie sprawy. Chcemy, żeby całościowa opieka nad dziećmi została przyznana Gosi, ale tylko formalnie. Gosia oczywiście nie ma najmniejszego zamiaru odcinać cię od dzieci. Uważamy, że Zosia może skończyć szkołę średnią w Polsce...
A policjant rzuca mu lodowate spojrzenie...
- Tak uważacie?
- Ale być może na studia pojedzie do Stanów...
- Czy ty masz mnie za idiotę?!
- Proponuję ci rozsądne załatwienie tej sprawy.
- Nie wierzę ani tobie, ani Gośce. I koniec dyskusji, do widzenia! I nie waż się tu więcej przychodzić... ani do mnie, ani do mojego dziecka!
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek, 24 marca - w 1050. odcinku "M jak miłość"... Jaki będzie finał? Ciekawych zapraszamy do TVP2!