"M jak miłość": Wybierze samotność?
Piotrek (Marcin Mroczek) zauważy, że jego matka bardzo się czymś martwi.
- Możemy szczerze porozmawiać o twoich kłopotach? - zaproponuje Marii (Małgorzata Pieńkowska) i wyraźnie da jej do zrozumienia, że chodzi mu o jej relacje z Arturem (Robert Moskwa).
- Co się stało? Chyba cię nie skrzywdził? - zapyta.
- To ja nie chcę go skrzywdzić - usłyszy w odpowiedzi.
Marysia, nie chcąc jednak przyznać się synowi, że Bilski (Zbigniew Stryj) zagroził jej, iż zabije Rogowskiego, jeśli ona do niego wróci, skłamie, że po prostu nic już nie czuje do byłego męża. - Nie chcę mu niepotrzebnie dawać nadziei - szepnie.
Zaskoczony tym wyznaniem Piotr pomyśli, że być może jego mama po prostu chce być sama.
Czy Maria w końcu wyzna mu prawdę o szantażu Roberta?