M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Wojna domowa... Czy Marta ulegnie zbuntowanej córce?

Gdy Marta (Dominika Ostałowska) zarządzi wyjazd do Berlina na dwa miesiące, Ania (Gabriela Świerczyńska) zbuntuje się i pokaże matce ostre pazurki. W wojnę między nimi wmieszają się Łukasz (Jakub Józefowicz), Magda (Anna Mucha) i Andrzej (Krystian Wieczorek). Czy i w jaki sposób uda im się zażegnać rodzinny konflikt?

Pomysł wyjazdu z matką na dwa miesiące do Berlina dosłownie rozwścieczy młodą Wojciechowska.

- Nie jestem meblem, który się przestawia jak komu wygodnie! - zbuntuje się nastolatka i postanowi, że zrobi wszystko, by zostać w Polsce.

- Mam tu swoje życie... Mam swoich przyjaciół, szkołę... A mama w ogóle mnie nie słucha! - poskarży się starszemu bratu w 1555. odcinku "Emki“ (emisja 29 grudnia o godz. 20.55 w TVP2). - Porozmawiaj z nią, proszę cię!

- Tłumaczyłem ci, nie możesz mieszkać ze mną... - stwierdzi Łukasz. - Już raz zgarnąłem ochrzan, bo dałem ci za dużo luzu i pozwoliłem iść na ten casting... Mama w życiu się nie zgodzi!

Reklama

- Razem ją przekonamy! - nie da za wygraną Ania.

- Nie chcę znowu zaczynać wszystkiego od nowa... - zakomunikuje matce prosto w oczy.

Łukasz wpadnie na pomysł, by siostra została w Polsce pod opieką Budzyńskiego. Na prośbę Ani Magda przekona do tego Andrzeja.

- Będę grzeczna i cichutka jak myszka... Nie będę nikomu robić kłopotu... - zapewni dziewczyna.

- Nie tylko o to chodzi - powie Marta. - Ten mój kontrakt może się przedłużyć... I co wtedy?

- Mówiłaś, że to dwa miesiące... - jeszcze bardziej zdenerwuje się Ania. - Zawsze to samo! O wszystkim dowiaduję się ostatnia!

Czy ostatecznie Marta wyjedzie do Berlina sama, godząc się na dwumiesięczną rozłąkę z córką?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy