"M jak miłość": W ostatniej chwili uratuje Jagodę z płomieni... Przeżyje?
Kiemlicz (Bartłomiej Nowosielski) w drodze do Grabiny poinformuje komendanta Popławskiego (Sławomir Holland) przez telefon, że Ola (Justyna Karłowska) próbowała go otruć. Gdy dotrze na miejsce, odkryje, że jego dom się pali. W ostatniej chwili uratuje Jagodę (Katarzyna Kołeczek) z płomieni. Ciężko poparzona i nieprzytomna kobieta trafi na OIOM.
Zaalarmowany przez Lisieckiego (Arkadiusz Smoleński) Tadek wróci do Grabiny i zobaczy, że jego dom płonie. Narażając własne życie, wbiegnie do środka i po chwili wyniesie nieprzytomną żonę z budynku. Wezwani ratownicy natychmiast zawiozą ją do szpitala.
- Jest nieprzytomna, wydolna krążeniowo, ale niedobrze to wygląda... Poparzenie twarzy jest poważne. Duże ryzyko poparzenia dróg oddechowych i zatrucia dymem... - usłyszy Kiemlicz.
- Organizm w dużym stopniu zatruty jest dwutlenkiem węgla, nadal potrzebuje rozprężania.(...) Dla bezpieczeństwa będziemy utrzymywać pacjentkę w śpiączce farmakologicznej... - poinformuje lekarz prowadzący.
- Ale ona z tego wyjdzie, prawda? - zacznie dopytywać sadownik.
- W tej chwili nie mogę powiedzieć, że życie pacjentki nie jest zagrożone... - stwierdzi lekarz, dodając, że podejrzewa także u rannej zatrucie lekami.
Przytłoczony przez strach o żonę i wyrzuty sumienia Tadeusz kolejne godziny spędzi na oddziale,
- Nigdy sobie nie wybaczę, że ją na to naraziłem... Nigdy... - wyzna Kiemlicz Popławskiemu.
- Tadzik, nie mogłeś tego przewidzieć... To nie jest twoja wina! - oceni Staszek.
- A czyja?! - retorycznie zapyta zrozpaczony przedsiębiorca.
Z rozmowy Staszka z Rafałem (Jakub Kucner) widzowie dowiedzą się, że dom Kiemliczów został podpalony, a ślad po Oli zaginął. Gdy przyjdą wyniki toksykologii Jagody, Popławski od razu zacznie podejrzewać, że środek na sen podała jej właśnie Majewska.
- Możesz być pewien... Znajdę ją. Wyciągnę, choćby spod ziemi! - zapowie zięciowi komendant.
Zdradzamy, że 1763. odcinek sagi rodu Mostowiaków zobaczymy w poniedziałek 4 grudnia o godz. 20.55 w TVP2.