"M jak miłość": Upokarzająca rewizja
Po aresztowaniu Roberta, na Marysię spadnie kolejny cios. Ale z pomocą przyjdzie były mąż.
Informacja o tym, dlaczego Bilski (Zbigniew Stryj) został aresztowany, wstrząśnie Marią (Małgorzata Pieńkowska). Rogowska nie będzie chciała uwierzyć, że mężczyzna, z którym się związała, jest oskarżony o przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej i działalność na szkodę skarbu państwa.
Prawdziwy szok przeżyje jednak dopiero wtedy, gdy do drzwi jej mieszkania zapuka policja...
- Mamy postanowienie prokuratora o przeszukaniu mieszkania - poinformuje Marię podkomisarz Jacek Bloch (Michał Kasprzak), kiedy pewnego wieczoru zjawi się u niej w towarzystwie drugiego policjanta (Michał Winiarski). Rogowska zblednie, bez słowa cofnie się od drzwi i prześledzi wzrokiem treść pisma, które pokaże jej funkcjonariusz.
- Mogę zadzwonić? - zapyta cicho, dodając, że miała właśnie odebrać córkę ze szkoły i musi zawiadomić ojca dziewczynki o tym, co się stało.
- Zawieź ją do Kingi, wieczorem ją odbiorę... - powie do słuchawki, gdy dodzwoni się do Artura (Robert Moskwa). - I gdybyś potem mógł do mnie przyjechać, bo widzisz, jest tu policja... z nakazem przeszukania - wyszepcze łamiącym się głosem.
Tymczasem podkomisarz i jego partner rozpoczną rewizję, nie informując nawet Marysi, czego szukają. Dopiero po ich wyjściu Rogowska uzmysłowi sobie, że wybebeszyli wszystkie szuflady, a wyciągnięte z nich dokumenty zostawili na podłodze na środku salonu.
Artur zastanie byłą żonę siedzącą bezradnie na dywanie i próbującą uporządkować porozrzucane po całym pokoju papiery.
- Tak mi przykro... - zacznie. - Tym bardziej że to w dużej mierze moja wina - powie po chwili. Marysia stwierdzi, że nie rozumie jego słów.
- Gdybym cię nie zostawił, nie byłoby tego wszystkiego, a ty i Basia nie byłybyście narażone na takie przeżycia - usłyszy.
Rogowski zaproponuje, by Maria z córką przeniosły się do niego albo poprosiły o gościnę Piotrka (Marcin Mroczek) lub Martę (Dominika Ostałowska).
- Tu na pewno nie możesz zostać - zawyrokuje. Czy Rogowska zgodzi się wynieść z własnego mieszkania do czasu, aż sprawa Bilskiego zostanie wyjaśniona?
a.im.