"M jak miłość": upadnie na dno. Marcin będzie chciał pomóc byłej ukochanej
W 1853. odcinku "M jak miłość" (emisja 3 marca o godz. 20.55 w TVP2) skrajne emocje w życiu Chodakowskich. Aleksandra i Erwin zaskoczą bliskich swoim wyzwaniem. Natomiast Marcin znów będzie chciał zaangażować się w problemy Martyny. Zaś Olek stanie przed poważnymi oskarżeniami w pracy.
W nowym odcinku "M jak miłość" Aleksandra i Erwin postanowią w końcu ujawnić swój związek, podczas rodzinnej kolacji u Kamy i Marcina, kompletnie tym bliskich zaskakując.
Wszystkich – poza najmłodszym pokoleniem.
- Ale z was gapy! W ogóle się nie połapaliście! A my z Majką już od dawna wiedzieliśmy, że babcia chodzi z Erwinem.
Chodakowski będzie musiał poradzić sobie z kolejnymi problemami, związanymi z Martyną. Lekarka zostanie wyrzucona z ośrodka odwykowego – po tym, jak spróbuje przemycić na miejsce alkohol. A gdy Marcin będzie gotów na nowo jej pomóc, Kama zaprotestuje – i to ostro.
- Ja wszystko rozumiem: trauma, nałóg... Ale Martyna z nikim się nie liczy!(...) Manipuluje tobą, gra na twoich uczuciach. Wie, że jesteś przyzwoitym facetem, nie zostawisz jej w potrzebie i to wykorzystuje!
Z kolei Argasiński będzie miał złą wiadomość dla Olka.
- Mamy problem. I to poważny. Chodzi o tę Nowicką, która oskarżyła cię, że niewłaściwie zająłeś się jej córką, diagnozowałeś ją w pośpiechu... A teraz złożyła w prokuraturze zawiadomienie o błędzie w sztuce wraz z dokumentacją medyczną i opinią biegłego. Twierdzi, że w konsekwencji jej córka poniosła trwały uszczerbek na zdrowiu.
- Próbuje wyłudzić odszkodowanie.
- Bardzo wysokie odszkodowanie.
1853. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 3 marca o godz. 20.55 w TVP2.
Czytaj więcej: "M jak miłość": ukochana zniknie z jego życia. On nie da za wygraną