M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Ula spędzi upojną noc z Bartkiem!

Po wyjściu zza krat Bartek (Arkadiusz Smoleński) zaproponuje Uli (Iga Krefft), by razem wyjechali i zaczęli nowe życie. Mostowiaczka powie „tak”, po czym wyląduje z Lisieckim w łóżku.

W finale wiosennego sezonu sagi rodu Mostowiaków kryzys w związku Uli i Janka (Tomáš Kollárik) jeszcze bardziej się pogłębi, z czego dziewczyna szczerze zwierzy się ciotce Annie (Tamara Arciuch).

O problemach sercowych syna dowie się też Sobańska (Ewa Kasprzyk), gdy umówi się z młodymi w bistro i zaproponuje pomoc w organizacji wesela.

Aż w końcu Mostowiakówna odkryje, że jej narzeczony spełnił swoje groźby i wyprowadził się z siedliska, zostawiając tylko na pożegnanie krótki list z informacją, że na jakiś czas powinni zamieszkać osobno.

Reklama

Spytki w stolicy

Jednocześnie Ula nie przestanie myśleć o Bartku.

Korzystając z chwili nieuwagi Marzenki (Olga Szomańska), skopiuje z telefonu Andrzejka numer do jego adwokata, by upewnić się, czy może odwiedzić Lisieckiego w więzieniu.

Mostowiakówna spotka się też w Warszawie z byłą żoną Bartka - Jolą (Gabriela Oberbek).

A ta poinformuje ją, że wcale nie ma do byłego partnera żadnych pretensji, bo sama od początku go okłamywała.

Zresztą zostawił ją dopiero, gdy odkrył, że Ola wcale nie jest jego biologiczną córką.

Gdy Ula pojedzie na widzenie do więzienia, Bartek pochwali się jej, że wychodzi na wolność już za miesiąc i poprosi dziewczynę, by na niego zaczekała...

Bójka i seks

Rzeczywiście, Bartek wyjdzie wcześniej z więzienia i od razu pojedzie do siedliska, gdzie od razu pokłóci się z Andrzejkiem (Tomasz Oświeciński).

Siłacz zapowie bratu, że ma zostawić Ulę w spokoju. Gdy ten jasno obwieści, że nie ma takiego zamiaru, dojdzie do bójki. Bartek wyjmie nagle nóż - gotów naprawdę zranić Andrzejka. Ten oznajmi w końcu bratu, że nie są już rodziną...

Tuż po bójce Bartek spotka się z Ulą i zaproponuje dziewczynie, by razem wyjechali i zaczęli nowe życie. Mostowiakówna się zgodzi i wyląduje w końcu z Lisieckim w łóżku w pobliskim hotelu. Nastąpi to w 1376. odcinku "Emki".

Tymczasem Janek po wyprowadzce z siedliska wpadnie w dołek. Nie będzie panował nad nerwami i gdy razem z Sonią (Barbara Wypych) trafi na pijanego rowerzystę, okaże się przy zatrzymaniu tak brutalny, że niechcący uderzy koleżankę łokciem w twarz.

Po tym incydencie szef (Sławomir Holland) spróbuje go namówić na urlop. Sobańska poprosi Ulę o rozmowę i zasugeruje, że odrzucając jej syna, popełniła błąd, co Mostowiakównę zirytuje.

Dziewczynę wesprze  Anna, która oceni, że siostrzenica postępuje słusznie, idąc za głosem serca.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy