"M jak miłość": Ula narzuca się Frankowi
Ula prosi Franka, by pomógł Natalce w opanowaniu materiału z matematyki. To tylko pretekst...
Ula namawia Franka, by pomógł jej siostrze w nauce matematyki. Gdy leśniczy chce spełnić prośbę dziewczyny widzi, że Natalia płacze. Stara się więc dowiedzieć, co ją tak zasmuciło.
Mostowiakówna wyznaje, że jest przekonana, iż już do końca życia będzie samotna. Franek stara się ją za wszelką cenę pocieszyć.
Tymczasem była narzeczona leśniczego robi wszystko, by się z nim skontaktować. A Ula, przez zupełny przypadek poznaje matkę chłopaka, o której wcześniej słyszała od Kisielowej, że jest bardzo zaborczą rodzicielką.
Jednak to spotkanie nie zraża Urszuli do Franka. Kilka godzin później zwierza się siostrze, że chyba zaczyna coś do niego czuć. Niestety chłopak wyraźnie nie jest nią zainteresowany.
