"M jak miłość": Tylko we dwoje
Gdy Marek (Kacper Kuszewski) podłamie się sprawą Mateusza, Ewa (Dominika Kluźniak) będzie pocieszać męża.
- To dobry chłopak - stwierdzi. - Nie broń go. Nie można w nieskończoność stosować wobec niego taryfy ulgowej... - wtrąci Mostowiak.
- Tak mówisz, a sam w jego wieku nie byłeś święty - przypomni Ewa. - I mimo to, wyrosłeś na całkiem porządnego gościa... Nie ma co traktować życia ze śmiertelną powagą. Trzeba się nim cieszyć, korzystać z niego...
- To zaczyna mi się podobać - stwierdzi Marek.
Para dojdzie do wniosku, że coś im się należy od losu i postanowią wyjechać razem na krótkie wakacje nad morze.
Tylko we dwoje.