"M jak miłość": Trzydzieści tysięcy za jeden podpis
W 1144. odcinku "M jak miłość" znów pojawi się matka Darka. Kobieta przyjedzie do siedliska, by złożyć Natalce niecodzienną, acz lukratywną, propozycję.
Kobieta przyjedzie w tajemnicy do siedliska i zamelduje się pod fałszywym nazwiskiem.
A gdy do pensjonatu zajrzy Natalka, od razu wykorzysta okazję i zmusi nastolatkę do rozmowy.
- Nie ustąpię, więc nie ma sensu tego odwlekać! - Katarzyna pośle dziewczynie twarde spojrzenie.
Po chwili zabierze Natalkę do swojego pokoju, by nie usłyszał ich nikt trzeci.
- Nie zajmę ci wiele czasu. Ta rozmowa dla mnie też nie jest łatwa... Cała ta sytuacja, wszystko, co się zdarzyło... I ja, i Darek bardzo to przeżywamy, nie jesteśmy z kamienia - w głosie kobiety pojawi się napięcie.
- Ale życie toczy się dalej, przynosi różne zmiany... Cóż, krótko mówiąc, wchodzimy z synem w pewien poważny biznes. A biznes ma to do siebie, że nie lubi za plecami niezałatwionych spraw i sytuacji - będzie kontynuować.
- Proponuję następujące rozwiązanie: dostaniesz od nas bardzo poważne pieniądze... w zamian za to, że na piśmie zrzekniesz się wszelkich roszczeń w stosunku do Darka i całej naszej rodziny.
Trzydzieści tysięcy za jeden twój podpis! - rzuci.
Jak zareaguje Natalka?
