"M jak miłość": Tomek podwójnym tatusiem?!
Tego samego dnia Tomek (Andrzej Młynarczyk) dowie się o ciąży Asi (Barbara Kurdej-Szatan) i o tym, że Agnieszka (Magdalena Walach) urodzi jego dziecko. Jak przyjmie te rewelacje?
Jakkolwiek nie patrzeć, Tomka Chodakowskiego czekają trudne, acz bardzo emocjonujące chwile. Nawet w najśmielszych snach nie był w stanie przewidzieć, że dwie bardzo bliskie mu kobiety zaserwują mu takie niespodzianki! I to w tym samym czasie! Widzowie “Emki" będą świadkami tego w 1193. odcinku (emisja we wtorek 19 stycznia w TVP2).
Mimo zaawansowanej ciąży, Agnieszka nie zrezygnuje z pracy. Nie ujdzie to uwadze Tomka, który poradzi jej, by zaczęła się w końcu oszczędzać i pomyślała - jeśli nie o sobie - to przynajmniej o swoim dziecku. W przychodni zdrowia Olszewska natknie się na Asię i Wojtusia (Feliks Matecki). Okaże się, że mały Chodakowski spadł w szkole z drabinek. W ośrodku pani prokurator spotka też Maćka - załamanego chłopca, który stracił całą rodzinę.
Dojrzała decyzja
Ta sytuacja wstrząśnie nią do tego stopnia, że w końcu zdecyduje się wyznać Tomkowi prawdę o ciąży. O swoim postanowieniu poinformuje najpierw Marcina (Mikołaj Roznerski), który od początku namawiał przyjaciółkę, by powiedziała Chodakowskiemu, że jest tatą dziecka, które nosi.
- Zrozumiałam, że miałeś rację - usłyszy z jej ust Marcin. - W razie mojej śmierci biologiczny ojciec naszej córeczki zaopiekuje się nią, ale pod warunkiem, że w ogóle będzie wiedział, że jest jej tatą!
Dwie ciąże!
Kolejną rozmowę Olszewskiej z Tomkiem przerwie na chwilę nagły atak bólu. Policjant wezwie nawet na pomoc lekarza. Potem dowie się, że zostanie ojcem... Jak to przyjmie?
- Jak mogłaś mnie okłamywać? I to tak długo? - wścieknie się w pierwszej chwili, a następnie zamilknie z wrażenia.
Wiadomość o tym, że Olszewska urodzi jego dziecko, będzie dla niego wielkim szokiem. Po powrocie do domu czeka go kolejny. W związku ze słabym samopoczuciem Joanna pobiegnie do apteki po test ciążowy. Jego wynik okaże się pozytywny. Oczywiście Tarnowska zacznie skakać z radości.
Nic więc dziwnego, że gdy tylko Chodakowski stanie w drzwiach, od razu przekaże mu wspaniałą nowinę. Ta wieść wprawi go w osłupienie i oszołomienie. Będzie miał zamęt w głowie. Mocno zdumiony i zaskoczony nie zdecyduje się opowiedzieć ukochanej - wbrew swoim pierwotnym planom - o tym, czego dowiedział się od Olszewskiej. Zachowa w tajemnicy przed ukochaną fakt, że będzie miał dziecko z inną...
Jednocześnie Tomek na nowo otoczy Agnieszkę opieką, choć nadal będzie miał do niej żal. Jak mogła postawić go w tak trudnej sytuacji? A Asię będzie... okłamywać. Tarnowska błyskawicznie wyczuje, że coś jest nie tak. Zauważy, że jej partner nagle się zmienił. Nabierze obaw, że Chodakowski wcale nie pragnie mieć z nią dziecka...