"M jak miłość": Tomasz Oświeciński wie, że oczekiwania wobec niego bardzo wzrosły...

Tomasz Oświeciński nie jest zawodowym aktorem, ale praktycznie nie schodzi z planów seriali i filmów. Tylko w ubiegłym roku zagrał w 3 filmach ("7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" i dwie części "Pitbulla") oraz w 4 serialach ("Klan", "M jak miłość", "Na dobre i na złe" i "Belfer"). Choć od jego debiutu przed kamerą minęło zaledwie 9 lat, może się pochwalić mnóstwem ról, które przyniosły mu popularność, o jakiej nigdy nie śmiał nawet marzyć.

- To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba - żartuje, pytany, czy pamięta swój debiut.

- Dostałem główną rolę w jednym z odcinków serialu "Malanowski i partnerzy", spisałem się chyba dobrze, bo potem zaczęli do mnie dzwonić... Ale początki nie były łatwe! - mówi.

Tomasz Oświeciński kiedyś traktował swą przygodę z aktorstwem jak świetną przygodę. W pewnym momencie jednak zorientował się, że z powodu pracy na planach zaczyna mu brakować czasu na pracę trenera personalnego na siłowni.

- Byłem bardzo zmęczony, bo spałem po pięć godzin, a nie potrafiłem odmówić ludziom, którzy gotowi byli przychodzić na trening nawet na 4 rano, byle tylko wbić się jakoś w mój kalendarz. Wytrzymałem tak dwa lata - wyznał w wywiadzie.

Dziś Tomasz Oświeciński czuje, że bardzo rozwinął skrzydła jako aktor.

- Wiem, że jestem w innym miejscu niż trzy lata temu. Wtedy wydawało mi się, że jestem dobry, a jak patrzę na siebie teraz, to widzę ogromną różnicę. Słyszę, co mówi do mnie reżyser, potrafię się stosować do jego zaleceń... - twierdzi.

4 marca będziemy mieli okazję zobaczyć Tomasza Oświęcińskiego w kolejnej serialowej roli. Pojawi się w gościnnym epizodzie w 9. serii "Komisarza Aleksa" jako gangster Szpila należący do grupy zajmującej się przemytem narkotyków z Mołdawii do Polski i wykorzystującej do tego celu... gołębie pocztowe. .

- Cieszę się, że zostałem zaproszony do udziału w tym serialu, bo moja córka bardzo go lubi - mówi.

Na emisję 1. odcinka 9. serii "Komisarza Aleksa" z udziałem Tomasza Oświecińskiego TVP1 zaprasza już w najbliższą sobotę 4 marca o godzinie 20.25.