"M jak miłość": Szantaż, zazdrość i łzy

Zazdrosna, pojedzie do Warszawy, by rozprawić się z "konkurencją"... Ale gdy w końcu Jolę pozna - i usłyszy jej historię - od razu się z dziewczyną zaprzyjaźni. Obie postanowią jednak ukryć fakt, że się spotkały, przed Andrzejkiem... Co wydarzy się, gdy siłacz odkryje prawdę?

Tymczasem Iza - po nocy, którą spędziła w ramionach Marcina - na kilka dni będzie musiała wyjechać... Ale po powrocie od razu chłopaka odwiedzi i na nowo spróbuje podbić jego serce. Młoda para wybierze się nawet na krótką, romantyczną wycieczkę do siedliska.

Sprawy jednak skomplikują się, gdy do akcji wkroczy Aleksandra. Chodakowska odkryje w końcu, że mąż ją zdradza i postanowi przeprowadzić się do syna.

A do tego adres Marcina zdobędzie także Artur... I zażąda od rywala, by trzymał się od jego dziewczyny z daleka!

Z kolei serialowy Piotrek... padnie ofiarą szantażu! Późną nocą Zduński pojedzie na spotkanie z mężczyzną, który oznajmi, że ma nagranie ze sklepu Baryckiego - dowód na to, że chłopak podrzucił narkotyki. A wcześniej, pełen złych przeczuć, zadzwoni do brata i poprosi:

- Gdyby coś mi się stało... zajmij się Kingą i dziećmi...
Czy szantażysta naprawdę okaże się niebezpieczny? I czego zażąda za swoje milczenie?

A w finale: małżeńskie problemy Magdy. Dziewczyna spotka się z Kingą i wyzna, że wcale nie jest z Olkiem w pełni szczęśliwa... Bo wciąż marzy o dziecku i chce zaadoptować Maćka - a jej ukochany się temu sprzeciwia.
- Olek nastawił się na adopcję małego dziecka... A poza tym spodziewa się, że ten proces będzie, nie wiem, jakoś rozciągnięty w czasie...

Czy Magda odzyska jednak uśmiech? A w domu Chodakowskich zamieszka niesforny nastolatek?