"M jak miłość": Spotkanie z Magdą
Janek, Piotrek, Kinga - bliscy robią wszystko, by wspierać Pawła i niemal codziennie odwiedzają go w więzieniu. Ale prawdziwą radość widać na twarzy Zduńskiego dopiero, gdy w drzwiach staje. Magda!
- Nie wierzę własnym oczom. No, to się nazywa niespodzianka! Skąd się tu wzięłaś?!
- A... ty? - dziewczyna posyła Pawłowi ciepły uśmiech. - Jak tylko dowiedziałam się od Kingi, co się stało. Rzuciłam wszystko i przyjechałam.
- I po co? Niepotrzebnie... Niczego nie zrobisz...
- Przyjechałam, żebyś miał motywację do wyjścia. Pamiętasz, co sobie obiecaliśmy? Czekamy do czterdziestki, a potem frak, biała kiecka.
- Sugerujesz, że do czterdziestki tu posiedzę?
Stop! Więcej nie zdradzimy. A jeśli chcecie zobaczyć ciąg dalszy, zapraszamy na 1018. odcinek "M jak miłość" - we wtorek, 19 listopada, tylko w TVP 2!
