„M jak miłość”: Sonia molestuje Janka! Co na to Ula?
Sonia (Barbara Wypych) postanowi zrobić wszystko, by uwieść Janka (Tomáš Kollárik). Pewnego dnia zaproponuje policjantowi, by po pracy wybrali się razem na piwo. Morawski zgodzi się iść z nią do pubu...
W 1351. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 13 lutego o godzinie 20.50) Ula (Iga Krefft) wytknie Jankowi, że ostatnio spędza bardzo dużo czasu ze Sonią.
- Wszędzie chodzicie razem, papużki nierozłączki - westchnie i doda, że nowa policjantka bardzo ją denerwuje.
- Jest całkiem ładna... zołza jedna! Widziałam, jak na ciebie patrzy. Wpadłeś jej w oko - stwierdzi Mostowiaczka.
Morawski uśmiechnie się do ukochanej i zapewni ją, że dla niego Sonia to tylko koleżanka z pracy i nawet jeśli byłaby aniołem, nie byłby nią zainteresowany.
Tymczasem Krawczykowa zagnie na Janka parol! Pewnego dnia zaproponuje przystojnemu policjantowi randkę!
- Mam chandrę, nie chce mi się wracać do domu... Urwiesz się ze mną na piwo? - zapyta Morawskiego.
- Twoja dziewczyna chyba się nie pogniewa, jeśli raz wyskoczysz na miasto z koleżanką z pracy? A nawet jeśli... To chyba się jej nie boisz? - zażartuje.
Janek zgodzi się spędzić wieczór w towarzystwie Soni, ale natychmiast, gdy dotrą do pubu, zadzwoni do Uli.
- Moja przedsiębiorcza koleżanka porwała mnie na piwo - szepnie do słuchawki.
- Trochę niezręcznie mi teraz tak po prostu dać nogę... Mogłabyś tu wpaść i mnie odbić? - poprosi ukochaną.
Kilkanaście minut później Ula zjawi się w barze.
- Zadzwoniłeś po swoją dziewczynę? - zdziwi się policjantka i spojrzy na Janka z wyrzutem.
Mostowiaczka skłamie, że do pubu przywiodła ją... intuicja.
- Mam szósty zmysł, który mnie ostrzega, kiedy ktoś leci na mojego faceta - powie i władczym gestem obejmie Morawskiego, dając Soni tym samym do zrozumienia, że nie pozwoli, by ktokolwiek odbił jej chłopaka.
Siostrzenica Kisielowej zdradzi Uli, że nigdy nie miała farta do facetów, ale postanowiła to zmienić, bo nie ma zamiaru dłużej czekać na szczęście.
- Trzeba o nie zawalczyć! Założyłam się z moją najlepszą przyjaciółką, że do przyszłych wakacji wyjdę za mąż - wyzna i zalotnie spojrzy na Janka.
- Jeśli będziesz próbować swych sztuczek na Janku... Zabiję... - szepnie Mostowiaczka.
Czy Sonia zrozumie, że nie ma najmniejszych szans na to, by ona i Morawski kiedykolwiek byli parą? Czy przestanie molestować Janka?
