M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393111
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Śmierć na służbie

Próba porwania dziecka będzie dla lokalnej policji priorytetem. Ale śledztwo szybko utknie w martwym punkcie.

- Dziewczynka wracała z mamą ze szkolnej zabawy. Kobieta dosłownie na moment zagadała się ze swoją znajomą, która wysiadła z autobusu... no i wtedy ktoś próbował wciągnąć małą do samochodu. Dziecko niczego nie pamięta - ani wyglądu napastnika, ani marki czy koloru samochodu.(...) Niestety, nie było świadków...

Tymczasem Robert przypomni sobie, że feralnego wieczoru spotkał na ulicy Dariusza... Policjant odwiedzi w końcu seniora w domu - licząc na to, że Stadnicki może być cennym świadkiem.

- Może wtedy na przystanku coś pan zauważył? Może czyjeś zachowanie wydało się panu podejrzane?

Reklama

- Nie, nie wydaje mi się... Przykro mi, że nie mogę panu pomóc. Swoją drogą, potworna sprawa... Mam nadzieję, że uda wam się znaleźć tego człowieka!

Chwilę później Wroński zrozumie jednak, że to właśnie Dariusz jest porywaczem, którego ściga policja... A Stadnicki brutalnie chłopaka zaatakuje!
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1440 już 29 kwietnia o godz. 20:55... i tym razem lepiej nie przegapić ani sekundy!


www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy