M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393117
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Ślubu nie będzie

Gdy Andrzej zdecyduje się poprosić Magdę o rękę, ona akurat postanowi wyznać mu, że nie zamierza już nigdy więcej wychodzić za mąż…

Między Magdą (Anna Mucha) a Budzyńskim (Krystian Wieczorek) zapanuje sielanka, choć kobieta wyzna, że nadal jest skrępowana, bo ciągle w jego domu czuć obecności Marty (Dominika Ostałowska).

W mieszkaniu nadal stoją zdjęcia prawniczki i jej dzieci, a Wojciechowska często dzwoni do byłego męża w sprawie córki.

- Ania, Łukasz i w pewnym sensie Marta też, zawsze będą częścią mojego życia - wyjaśni Andrzej.

- Nikt tego nie kwestionuje - odpowie Magda.

- I dobrze... Jesteśmy typową polską rodziną - zażartuje Budzyński.

Reklama

Witaj w rodzinie!

Tymczasem Maciek (Franciszek Przanowski) wróci z wakacji. Przywiezie go Marszałek (Emilian Kamiński). Nastolatek będzie zachwycony, gdy odkryje, że Andrzej  specjalnie dla niego przygotował osobny pokój.

Nieoczekiwanie Marszałek, w konspiracji przed córką, postanowi rozmówić się z Budzyńskim. Prosto z mostu zapyta o plany prawnika względem Magdy.

W odpowiedzi Andrzej pokaże mu czerwone pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym. Wojciech będzie w pełni usatysfakcjonowany odpowiedzią i entuzjastycznie powita przyszłego zięcia w rodzinie.

Szczęście zamiast deklaracji

Jednak, wbrew planom Budzyńskiego, nie dojdzie do oświadczyn. Magda wyczuje, co ukochany kombinuje i uprzedzi jego ruch, zanim ten wyjmie z kieszeni czerwone pudełeczko.

- Dziękuję za to, co dla mnie robisz... - powie. - To ma dla mnie wielkie znaczenie, sto razy większe niż jakieś deklaracje i pierścionki.

Magda jasno da do zrozumienia, że wcale nie chce kolejny raz wychodzić za mąż.

- Po prostu chcę być szczęśliwa - doda. - Z tobą...

a.im.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy