"M jak miłość": Słowa, które mogą zniszczyć miłość
Tomek wyzna w końcu narzeczonej, że to właśnie on jest ojcem Helenki.
- Zanim zaczęliśmy się spotykać była jedna taka noc. Jak się potem okazało to było nasze pożegnanie z Agnieszką. Agnieszka wtedy zaszła w ciążę. Helenka to jest moje dziecko. Moje i Agnieszki. Przysięgam ci, że odkąd się spotykamy nigdy cię nie zdradziłem. Musisz mi uwierzyć...
Tarnowska, gdy pozna prawdę, będzie w szoku: - Tyle czasu mnie okłamywałeś!
- Joasiu...
- Nie, proszę, zostaw mnie w spokoju!
Jak zakończy się ta scena? Czy wiadomość o tym, że Tomek i Agnieszka mają dziecko na zawsze przekreśli związek Chodakowskiego z Asią?