"M jak miłość": Siostry Mostowiaczki wrócą do swoich byłych?
Andrzej (Krystian Wieczorek) zaproponuje Marcie (Dominika Ostałowska), by spróbowali na nowo być razem, a Maria (Małgorzata Pieńkowska) spędzi cudowne chwile z Arturem (Robert Moskwa).
W nowych odcinkach “Emki" Marysia zacznie tryskać szczęściem. Powód? W końcu ukaże się jej książka.
Z tej okazji w 1225. odcinku (emisja we wtorek 17 maja w TVP2) zabierze swoją siostrę na wycieczkę do Grabiny. Marta wyzna w końcu Barbarze (Teresa Lipowska), że jej małżeństwo z Andrzejem jest bliskie rozpadu. Mostowiakowa przekona jednak córkę, by spróbowała zawalczyć o swój związek...
A w tym samym czasie Lucjan (Witold Pyrkosz) będzie namawiał Marię, by dała kolejną szansę... Arturowi.
Po powrocie od rodziców Rogowska spotka się - w tajemnicy przed siostrą - z Budzyńskim i zapewni go, że Marta nadal go kocha. Efekt? Andrzej zaproponuje później żonie, by na nowo spróbowali być razem.
Za to Wojciechowska umówi się z Arturem, który potem - niby przypadkiem - zajrzy do Marii do bistro, gratulując wydania książki.
Ostatecznie spędzą razem cały wieczór w jej mieszkaniu. Lekarz po raz kolejny pocałuje ukochaną, ale Rogowska nie zechce posunąć się dalej.
Po prostu nie będzie jeszcze gotowa na to, by zdradzić Bilskiego.
Tymczasem okaże się, że Robert, który miał wyjechać służbowo na kilka dni z miasta, obserwuje blok Marysi. Gdy zobaczy, jak jego rywal wychodzi z mieszkania, wściekły odjedzie z piskiem opon....
Czy to oznacza koniec związku Rogowskiej z Bilskim i nowe otwarcie z Rogowskim?