"M jak miłość": Serialowi rekordziści
Dla niektórych aktorów wiosna była pracowita. Kogo najczęściej obsadzano w najpopularniejszych serialach?
Siedem gwiazd, których nazwiska zajmują najwyższe pozycje na liście serialowych potentatów minionego sezonu, widzieliśmy tej wiosny w dziewiętnastu wcieleniach.
Bezapelacyjną zwyciężczynią rankingu jest Tamara Arciuch, która grała aż w czterech serialach - Annę Gruszyńską w "M jak miłość", Kingę Kryńską w "Drugiej szansie", Justynę Malec w "Ojcu Mateuszu" i Ewę Dobrowolską w "Powiedz tak!".
Wcielanie się w zupełnie różne bohaterki jednocześnie to dla niej nic nowego - w 2007 roku w sitcomie "Halo, Hans!" zagrała jedenaście postaci, występując w tym samym czasie w "Niani", "Oficerze" i "Kryminalnych". Tamara Arciuch nie należy do aktorek, które same szukają dla siebie ról.
Wyznała kiedyś, że nie otrzymuje propozycji, tylko wygrywa castingi. Wspomina, że były jednak w jej życiu chwile, kiedy nie pracowała i myślała nawet o zmianie zawodu.
Jeszcze w tym roku Tamara Arciuch po raz trzeci zostanie mamą. Nie zamierza jednak robić sobie dłuższej przerwy w pracy i lada moment wraca na plan "Emki" i "Ojca Mateusza".
Na drugim miejscu w rankingu serialowych rekordzistów znaleźli się sami panowie - charyzmatyczny i wykorzystywany głównie w rolach komediowych Paweł Domagała (Krzysztof w "O mnie się nie martw", Igor w "Drugiej szansie" i Wiktor w "Powiedz tak!"), bardzo utalentowany i bardzo przystojny Mikołaj Roznerski (Marcin w "M jak miłość", Arek w "Singielce" i Michał w "Powiedz tak!") oraz przesympatyczny i mający przed sobą wspaniałą przyszłość w zawodzie Jakub Świderski (Norbert w "Klanie", Tomek w "Przyjaciółkach" i Błażej w "Na Wspólnej").
Każdy z nich zamknął miniony sezon trzema dużymi i ważnymi rolami, ale gdybyśmy brali pod uwagę także występy w pojedynczych odcinkach różnych seriali, złoty medal należałby się najmłodszemu w rankingu Kubie Świderskiemu, mającemu też na swym koncie gościnne epizody w 12. odcinku "Bodo" i 8. odcinku "Powiedz tak!". - Serial to fajna forma wypowiedzi i niesamowita szkoła - mówi Jakub.
Trzecie miejsce w gronie rekordzistów przypadło w udziale dwóm znakomitym aktorkom i robiącemu zawrotną karierę aktorowi. Cała trójka zagrała tej wiosny po dwie wiodące role serialowe - Małgorzata Kożuchowska to niemal pewna kandydatka do Telekamery "Tele Tygodnia" za kreację w "Drugiej szansie" (Monika Borecka) i gwiazda uwielbiana przez widzów Dwójki za "rodzinkę.pl" (Natalia Boska). Małgorzata Socha - nasza rodzima next door girl (dziewczyna z sąsiedztwa) - błyszczała talentem i urodą jako Inga w "Przyjaciółkach" i Zuza w "Na Wspólnej", a Mateusz Janicki potwierdził, że jest świetnym aktorem i zasługuje na ogromną sympatię, jaką darzą go telewidzowie, wcielając się w Tomasza w "Singielce" i Radka w "Strażakach".
Wszystko wskazuje na to, że po wakacjach rekord Tamary Arciuch i Kuby Świderskiego uda się pobić... Piotrowi Głowackiemu. Aktora, który w ciągu ostatnich dwóch lat zagrał w piętnastu filmach (!), wciąż oglądać będziemy w "Na dobre i na złe" (Artur Bart) i zobaczymy w kilku nowych produkcjach, w tym w premierowych serialach "Na noże" i "Belfer".
a.im.
