"M jak miłość": Sady nie na sprzedaż
Kolęda zapewni córkę, że nie sprzeda Starskiemu swojej ziemi.
Podczas odwiedzin u ojca (Artur Barciś) Ewa (Dominika Kluźniak) zauważy pracujących geodetów.
- Ktoś kupił działkę przylegającą do mojego sadu i geodeci wymierzają na nowo granicę - dowie się Mostowiakowa.
- A kto kupił tę ziemię, wiesz? - dopyta.
- Domyślam się, że ta sama osoba, która i mnie złożyła ofertę kupna.
Z listu, który Kolęda pokaże córce, wyniknie, że osobą tą jest Kamil Starski (Radosław Krzyżowski). Ten sam, dla którego pracuje teraz Marysia. Okaże się, że biznesmen oferuje bardzo wysoką cenę.
- To bez znaczenia - skwituje Kolęda.
- Moje sady nie są na sprzedaż. Ta ziemia to twoja własność, Ewuniu. I twoich dzieci...