M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Rafał okaże się niebezpieczny?

Anna zaprosiła Rafała do domu i zaufała mężczyźnie, którego zupełnie nie zna. A jej przyjaciele się tym niepokoją.

Marek od początku zachowuje przy Rafale dystans i próbuje zebrać na jego temat informacje.

Prywatne śledztwo zaczyna od rozmowy z proboszczem: - Chodzi o tego pana Rafała... Odniosłem wrażenie, że ksiądz jakoś... niespecjalnie mu ufa?

Kapłan posyła mu badawcze spojrzenie.

- Dlaczego pytasz? Coś się stało?

- Nie, to znaczy ja o niczym nie wiem... Ale coś mi się wydaje, że ksiądz i owszem...

- Słyszałem to i owo, głównie od pani Ani i to były same dobre rzeczy...

Reklama

- No tak, Anka nie pozwala złego słowa o nim powiedzieć. Ale ja... Coś mi się w tym gościu nie podoba. Może się czepiam, ale po prostu mu nie ufam... Chciałbym wiedzieć, za co on tak naprawdę zaliczył tę odsiadkę... Ania twierdzi, że chodziło o jakieś sprawy finansowe. Ale szczerze mówiąc, to on mi nie wygląda na żadnego biznesmena!

Po rozmowie z księdzem Marek się nie poddaje i w końcu próbuje wypytać samą Annę... 

Gruszyńska temat ucina:  - Nie mam panu Rafałowi niczego do zarzucenia! Człowiek się sprawdził, a przecież już chwilę ze mną mieszka... Bardzo, bardzo mi pomógł...

- Ale w dalszym ciągu nie wiesz nic o jego przeszłości... Oprócz tego, że siedział w więzieniu.

- Marek, proszę cię... Koniec tematu! Ufam mu, a moja intuicja nigdy mnie jeszcze nie zwiodła. I koniec kropka!

Czy Mostowiak ma jednak rację i Rafał okaże się niebezpieczny?

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy