"M jak miłość": Przedwczesny poród
Na wieść o chorobie ciotki (Anna Tomaszewska) Iza (Adriana Kalska) wróci do Warszawy razem z Arturem (Tomasz Ciachorowski).
Gdy Lewińska odwiedzi krewną w szpitalu, nagle poczuje skurcze i kilka godzin później urodzi córkę.
Stan małej Mai będzie dość dobry, ale lekarze stwierdzą, że dziecko wymaga obserwacji.
A Iza - po tym, jak w trakcie porodu Artur cały czas będzie ją wspierał - wyzna później partnerowi, że to on powinien być ojcem.
W odpowiedzi Skalski stwierdzi, że wszyscy troje jak najszybciej powinni wyjechać z Warszawy. Najwyraźniej będzie obawiał się kolejnego spotkania z Marcinem...