"M jak miłość": Propozycja nie do odrzucenia
Co wydarzy się w nowych odcinkach?
Barbara postanowi pomóc swojej wnuczce i namówi jednego z sąsiadów - sadownika Tadeusza (w tej roli Bartłomiej Nowosielski) - by zaproponował Lisieckim pracę.
- I co, Tadziu... Mówisz, że brakuje rąk do pracy, a robota czeka?
- Od kiedy zaczęło się to całe zamieszanie i wyjechali robotnicy sezonowi, przede wszystkim Ukraińcy, to rynek nam się zwyczajnie załamał.
- Wspominałeś o jakimś... zleceniu z Gródka?
- A tak, tak, budują nowe osiedle... Zielone Ogrody czy jakoś tak, niedaleko wylotówki. Deweloper zlecił mi prace ogrodowe. Za bardzo dobre pieniądze! Pielęgnacja starych drzew, nasadzanie nowych... Co z tego, jak nie ma kim pracować? A sam nie dam rady i wszystko przejdzie koło nosa...
- Chyba, że... ktoś by ci pomógł?(...) Tadziu, a ty pamiętasz, jak woziłeś na sankach w kuligu naszą Natkę i Ulę? Jak ten czas szybko leci, co?... No sam powiedz...
Czy młodzi porzucą marzenia o stolicy i wrócą na stałe do Grabiny?