M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"M jak miłość": Premiera w rocznicę ślubu! Nowa rola Kasi Cichopek...

W piątek 20 września TVP rozpocznie emisję reaktywowanego po niemal ćwierć wieku "Czaru par", w którym w rolach jurorów zobaczymy m.in. Katarzynę Cichopek, czyli Kingę Zduńską z "M jak miłość", i jej męża Marcina Hakiela. W dniu premiery teleturnieju Kasia i Marcin świętować będą jedenastą rocznicę ślubu!

- Poznaliśmy na planie "Czaru par" wiele cudownych par i z przyjemnością jeszcze raz - tym razem siedząc przed telewizorem - śledzić będziemy ich zmagania, bo zawsze miło jest patrzeć na zakochanych w sobie ludzi - gwiazda "Emki".

Przed laty, gdy "Czar par" był jednym z najchętniej oglądanych w Polsce programów telewizyjnych, Kasia Cichopek miała jedenaście lat i marzyła, by kiedyś też wystąpić w podobnym show. 

Odkąd pamięta, chciała być aktorką, ale przede wszystkim myślała o tym, by spotkać na swej drodze chłopaka, u boku którego znajdzie prawdziwe szczęście. Dziesięć lat później była już gwiazdą i grała w cieszącym cię ogromną popularnością serialu "M jak miłość", ale wciąż szła przez życie sama...

Reklama

Życie Kasi zmieniło się, gdy latem 2005 roku przyjęła zaproszenie do udziału w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami". Właśnie wtedy poznała Marcina Hakiela. Dziś oboje wspominają, że zaiskrzyło między nimi od pierwszego wejrzenia, a czas, jaki spędzali na treningach nie wystarczał im, by nacieszyć się sobą. Szybko stali się nierozłączni także poza salą ćwiczeń.

- Trafiło nas na parkiecie. Kiedy tańczymy, nasze serca biją mocniej - opowiadali w pierwszym wspólnym wywiadzie.

Choć nikt nie wierzył, że ich związek przetrwa dłużej niż kilka miesięcy, udowodnili, że są sobie po prostu przeznaczeni. 20 września 2008 roku - po trzech latach znajomości - wymienili się obrączkami w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem.

- To był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu - wspomina pani Kasia i dodaje, że przysięgając Marcinowi dozgonną miłość, była pewna, że nigdy nie złamie danego mu przed ołtarzem słowa.

- Ślub był scementowaniem naszego związku i świadectwem na to, że kochamy się bezgranicznie i dojrzale - wyznała w wywiadzie.

Rok po ślubie powitali na świecie syna Adasia, cztery lata później cieszyli się z narodzin córki Heleny.

- Dzieci są sensem naszego życia, kochamy je ponad wszystko, ale dwójka nam wystarczy... W myśl zasady: tyle dzieci, ile rąk - żartuje dziś aktorka, pytana, czy myśli o powiększeniu rodziny.

W pierwszych latach swego związku Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wspólnie prowadzili własną szkołę tańca, ale w pewnym momencie postanowili, że nie będą łączyć obowiązków zawodowych z prywatnymi. Na tym polu ich drogi się rozeszły. 

Dopiero teraz zdecydowali się znów pracować razem i przyjęli ofertę zostania jurorami w teleturnieju "Czar par".

 - Po dziesięciu latach wróciliśmy razem do telewizji - mówi aktorka.

- To było dla nas wyzwanie i bardzo ciekawe doświadczenie - dodaje.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy