M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393236
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Powroty i rozstania...

Przed nami kolejny tydzień z „M jak miłość”… Co tym razem wydarzy się w serialu?

Przede wszystkim: w bistro pojawi się Janek Zawadzki! A Kinga na widok przyjaciela od razu wybuchnie radością.

- Boże, jak się cieszę, że wróciłeś... Jesteś! Teraz już nigdzie cię nie puszczę! Zostaniesz tu z nami na zawsze!

Z kolei Iza znów spotka się z Aleksandrą... A Chodakowska nie będzie dla dziewczyny zbyt miła.

- Nie mogę pogodzić się z tym, że zwątpiłaś w Marcina... Akurat ty, ty jedna... Uwierzyłaś temu człowiekowi, a nie Marcinowi, który tak cię kocha? Boże, Iza, jak mogłaś?! Jak możesz?!

Reklama

Marcin nadal będzie za to ukrywał się przed policją - i szukał dowodu na to, że Artur złożył w jego sprawie fałszywe zeznania. A najbliższy przyjaciel - Andrzejek - jak zwykle zaproponuje pomoc.

- Czasem rozwiązania siłowe nie są złe... Weźmy się za tego Artura. Przydusimy gnojka, to sam się przyzna, że wszystko zełgał!

Tymczasem Olek - gdy tylko dowie się o problemach brata - od razu przyleci do Polski.

I zrobi tym radosną niespodziankę Magdzie oraz Maćkowi...

A co w Grabinie? Lekarz przekaże Markowi i Ewie dobrą wiadomość: zmiana, którą ostatnio usunięto, okaże się łagodna. Mostowiak nie będzie wymagał dalszego leczenia i w końcu odetchnie z ulgą.

A po powrocie do domu, wzruszony, mocno przytuli ukochaną:

- Nadal będziemy razem... ramię w ramię walczyć o to, żeby jakoś ten wózek toczył się do przodu... I super!

Paweł i Ala ostatecznie wyprowadzą się za to do Warszawy - a na pożegnanie zaproszą bliskich na piknik i wieczorne ognisko nad rzeką.

Marzenka przygotuje milion przekąsek, Lucjan przyniesie zapas nalewki... i rodzinna zabawa potrwa aż do nocy.

W finale na cześć Zduńskich rozbłysną nawet fajerwerki.

A sąsiedzi, zaniepokojeni hałasem... zadzwonią w końcu na skargę na komisariat w Lipnicy!

I w efekcie nad rzeką pojawi się posterunkowa Mostowiak...

- Chyba nas nie aresztujesz?

- Pani władzo, będziemy już grzeczni!

Bliscy szybko "spacyfikują" Natalię za pomocą wina i pieczonej kiełbasy. Choć dziewczyna - dla porządku - zaprotestuje.

- Nie mogę, ja naprawdę jestem na służbie...

- Teraz przede wszystkim jesteś z rodziną!

A co wydarzy się dalej? Tego dowiecie się tylko oglądając premierowe odcinki "M jak miłość"... zapraszamy gorąco!

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy