"M jak miłość": Pójdzie na randkę z szefem. To się nie może skończyć dobrze?
W 1821. odcinku "M jak miłość" (emisja 21 października o godz. 20.55 w TVP2) Natalia (Dominika Suchecka) zgodzi się wybrać na randkę ze swoim szefem Adamem (Patryk Szwichtenberg), a prywatnie kuzynem Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski), choć przyzna, że wciąż zależy jej na Bartku (Arkadiusz Smoleński). Jak do tego dojdzie?
Mostowiakównę i Karskiego zbliży wspólnie prowadzone śledztwo, które zakończy się pełnym sukcesem lokalnych policjantów.
- My z bidula tak łatwo nie pękamy, nie? - stwierdzi Adam, by przełamać lody z podwładną.
(...) Fajną masz córkę... - pochwali potem.
- Tak. Ona jedna mi się w życiu udała - usłyszy w odpowiedzi.
- Nie chcę być wścibski, ale ostatnio chyba nie jesteś w najlepszej formie? - z sympatią zażartuje Karski.
- Mimo tego, że jestem twoim szefem - spokojnie możesz mi się zwierzyć... Może mógłbym jakoś pomóc? (...) Gdybyś chciała pogadać - jestem do dyspozycji. I nie jako szef, ale po prostu kolega z pracy. I w dodatku z bidula - lekko uśmiechnie się Adam.
Tego samego dnia Karski otwarcie zapyta Natalkę o jej uczucia do Lisieckiego, upewniając się, że nie ma rywala.
- Ty i Bartek... Chyba bardzo go lubisz?
- Tak, jest moją rodziną. Jest jak brat czy kuzyn. Znam go od zawsze i nigdy mi nie będzie obojętny - odpowie lekko spięta Mostowiaczka.
- Jasne. A jak jest naprawdę?
- A tak naprawdę... to mi na nim zależy. Ale wiem, że nigdy nic z tego nie będzie - zdobędzie się na pełną szczerość policjantka.
- Więc może powinnaś zamknąć te drzwi na głucho i ruszyć dalej? - zaproponuje Karski.
- Może rzeczywiście tak zrobię. Kiedyś...
- (...) A może to właśnie jest dobry moment?
- Na co?
- Na to, żeby zamknąć za sobą drzwi i może wybrać się na randkę? Ze mną. Wiesz, to stara, sprawdzona metoda - klin, klinem - z uśmiechem wyjaśni Adam.
- Przekonałeś mnie. Zgoda! - odpowie Natalia.
1821. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 21 października o godz. 20.55 w TVP2.
