"M jak miłość" po wakacjach: Odzyska przytomność! Pierwsze słowa żony mocno go zaskoczą
Gdy w 1737. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 4 września o godz. 20.55 w TVP2) Piotr (Marcin Mroczek) odzyska przytomność, Kinga (Katarzyna Cichopek) omal nie oszaleje ze szczęścia. To, co wyzna mężowi, od razu poprawi mu nastrój i sprawi, że natychmiast zacznie odzyskiwać siły po dwóch zawałach serca.
- Piotruś... Wszystko w porządku? - z niepokojem Zduńska zapyta męża, gdy tylko ten odzyska przytomność po przebytych dwóch zawałach serca i dwóch operacjach na oddziale kardiologicznym.
- Tak... - wyszepce prawnik.
Kinga z czułością spojrzy na męża i powie:
- Wiesz, gdybyś mnie zostawił, chyba bym cię...
Po tych słowach Piotrek nie otworzy oczu, ale za to delikatnie uśmiechnie się do kobiety swojego życia.
- A jak myślisz, dlaczego wróciłem? - wyduka z niemałym trudem Zduński.
- Wiedziałem, że miałbym przerąbane - doda z wrodzonym sobie poczuciem humoru Piotr.
- Oj tak... - przyzna mu rację żona.
- Nie masz pojęcia, jak bardzo cię kocham... - wyzna Kinga.
- A ja ciebie... - odwzajemni się jej mąż.
Zdradzamy, że 1737. odcinek "M jak miłość" według informacji podanej w kulisach serialu zostanie wyemitowany w poniedziałek 4 września o godz. 20.55 w TVP2.