"M jak miłość": Piotr nosi Olgę na rękach
Zduński przekona się, że kontuzja nogi nie jest udawana, bo lekarz stwierdzi naderwanie torebki stawowej.
Niebawem Olga (Katarzyna Grabowska) zadzwoni do Piotra (Marcin Mroczek), po raz kolejny prosząc go o pomoc.
Okaże się, że wcześniej wróciła z wyjazdu do Polanicy. Ma skręconą nogę, a nie ma kto jej odebrać z dworca.
- Siedzę na parkingu obok dworca autobusowego i czekam na zbawienie. Dzwoniłam do ojca, ale ma wyłączoną komórkę. A na taksówkę nie mam kasy - powie.
Zduński zda sobie sprawę, że tym razem dziewczyna nie udaje i naprawdę jest w kiepskiej formie.
I mimo że tego dnia będzie miał wolne, zdecyduje się udzielić pomocy niesfornej maturzystce.
Pół godziny później będzie już na dworcu.
- Wiedziałam, że kiedyś będziesz mnie nosił na rękach, nie wiedziałam tylko, że to pójdzie tak szybko - zażartuje Górecka.