"M jak miłość": Olek zamierza zostawić Magdę!
Olek wyzna Magdzie, że nie potrafi odnaleźć się w roli ojca, choć bardzo kocha Maćka.
Radość Magdy (Anna Mucha), że Maciek (Franek Przanowski) dostał nowy akt urodzenia i formalnie został jej synem, nie będzie niestety trwała zbyt długo.
Okaże się bowiem, że Olek (Maurycy Popiel) wcale nie jest przekonany, czy dobrze zrobili, decydując się na adopcję.
- Facet jest strasznie zabiegany i zwyczajnie nie ma czasu na to, żeby poczuć się ojcem - pocieszy ją Paweł (Rafał Mroczek) i zaprosi Magdę na weekend do Grabiny.
- Chłopaki zostaną same i to im na pewno dobrze zrobi - stwierdzi Zduński.
Magda postanowi jednak wprost zapytać męża, dlaczego nie cieszy się z tego, że ktoś wreszcie będzie nazywał go tatą.
- Czuję się z tym podle, ale nie potrafię odnaleźć się w roli ojca - usłyszy.
- Naprawdę kocham tego dzieciaka, tylko daj mi trochę więcej czasu, żebym mógł oswoić się z tą sytuacją - powie Olek, ale Magda poczuje, że nie jest z nią do końca szczery.
Mąż w końcu przyzna się jej, że dostał ofertę pracy za granicą i poważnie rozważa jej przyjęcie.
- Jestem przerażona, bo mam poczucie, że wszystko jest nie tak, jak trzeba! - zwierzy się Magda Pawłowi, nie zdając sobie sprawy, że Olek już podjął decyzję i zamierza zostawić ją samą z synem!
- Ta propozycja to wielkie wyzwanie i okazja dla mnie - stwierdzi Chodakowski i doda, że rozłąka być może dobrze zrobi nie tylko jemu, ale też Magdzie i Maćkowi.
Czy naprawdę przedłoży własną karierę nad szczęście swych najbliższych i wyjedzie z kraju?