"M jak miłość": Odwołana randka
W 1409. odcinku Sonia zorganizuje sobie kieckę na randkę, ale do spotkania nie dojdzie.
Niebawem Sonia (Barbara Wypych) zwierzy się Uli (Iga Krefft), że z Robertem (Filip Gurłacz), który na początku swojej pracy bezpardonowo ją podrywał, żyje teraz jak pies z kotem.
Ale po chwili doda, że humor jej poprawia fakt, że właśnie umówiła się na superrandkę.
- Poznałam gościa przez internet - wyjawi siostrzenica Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska).
- I dzisiaj widzimy się pierwszy raz w realu.
- Myślałam, że masz dość facetów? - zdziwi się Mostowiaczka.
- Nadzieja umiera ostatnia - odpowie Krawczykówna.
Ostatecznie jednak nie dojdzie do randki, bo policjantka będzie musiała zająć się napadem na kantor.