"M jak miłość": Odcinek 1829. Pojedzie do rywalki i powie jej to w twarz!
Gdy w 1829. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 19 listopada o godz. 20.55 w TVP2) nadal pogrążony w amnezji Marcin (Mikołaj Roznerski) odtrąci Kamę (Michalina Sosna), winą o to będąca w rozsypce dziewczyna obarczy Martynę (Magdalena Turczeniewicz) i zdecyduje się pojechać do rywalki, by prosto w oczy oskarżyć ją o... kradzież życia!
W 1829. odcinku "M jak miłość" emocje sięgną zenitu! Marcin, wciąż pogrążony w amnezji, nieświadomie wywoła burzę w życiu swoich bliskich. Jego narzeczona Kama, pełna frustracji i bólu, postanowi stawić czoła Martynie, którą oskarży o manipulację i odebranie jej szczęścia. Czy to oznacza koniec relacji między Marcinem a Kamą? Jak potoczą się ich dalsze losy? Przekonajcie się, co wydarzy się w najnowszym odcinku tego popularnego serialu!
Zanim narzeczona Chodakowskiego uda się do leśniczówki w Puszczy Kampinoskiej, odwiedzi Karskiego (Krzysztof Kwiatkowski).
- Prosiłeś, żebym cię na bieżąco informowała, więc proszę bardzo! Jestem dla Marcina zupełnie obcym człowiekiem. Ja, jego dzieci, matka. On nas nie zna - poskarży się detektywowi była striptizerka.
- Kama, on nikogo nie zna... - łagodnie wtrąci Krzysztof.
- Nikogo?! A co z tą kobietą?! - zacznie krzyczeć wzburzona Kama.
- Kto normalny, po odnalezieniu faceta z amnezją, mówi "Okay, możesz u mnie zamieszkać!"?!
- Tak, przyznaję, to dość... dziwna sytuacja, ale Marcin nie chce... Prosił, żeby zaoszczędzić jej kłopotów. Powiedział, że bardzo mu pomogła i że jest jej bardzo wdzięczny... - powie Karski, ważąc słowa.
- I po to tu był dzisiaj? Żeby cię o to poprosić?! Boże, jakie to wzruszające! (...) Mówił, za co jest jej taki wdzięczny?! Za to, że go przygarnęła, czy za to, że go sobie wzięła do łóżka!? Co, może nie? Widziałam, jak oni na siebie patrzyli!!! Widziałam to... - rozpłacze się narzeczona Marcina.
- A wy wszyscy macie to gdzieś... Wszyscy!!!
- Nie masz racji... Kama, wybacz, ale naprawdę nie masz racji... - pokręci głową Jakub.
Pod wpływem silnych emocji Kama pojedzie do leśniczówki, by rozmówić się z Martyną.
- Sorry, ale chciałam zadać pani tylko jedno pytanie... - zacznie od progu.
- Jak to jest ukraść komuś życie? Zabrać, schować, żeby się nie dowiedział... Wiedziałaś, kim jest, a jednak robiłaś wszystko, żeby tylko został z tobą!
- To nie jest takie proste, jak się pani wydaje... - spróbuje zaprzeczyć Wysocka.
- Rozkochałaś go w sobie i trzymałaś tu, zamiast pomóc mu wrócić do zdrowia, do bliskich... Zostaw Marcina i nas wszystkich w spokoju, rozumiesz?! On ma nas, swoją rodzinę, dzieci... i ma mnie, rozumiesz?! - zaatakuje słownie rywalkę Kama.
Po tym monologu zdruzgotana Martyna zamilknie.
1829. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 19 listopada o godz. 20.55 w TVP2.