"M jak miłość": Odcinek 1813. Rogowska stawia granice! Będą kłopoty
W 1813. odcinku „M jak miłość” Rogowska straci cierpliwość do Basi. Zacznie stawiać jej granice, ponieważ coraz bardziej opuszcza się w nauce.
Gdy Michał (Igor Pawłowski) dotrze pod dom Mostowiaków, Rogowska nie omieszka zrobić mu wykład.
- Rozumiem, młodość ma swoje prawa, ale trzeba też myśleć o konsekwencjach... A są takie, że Basia zawaliła ważny test z matematyki. Nie wspominam już nawet o tym nieszczęsnym wyjeździe do SPA... - cierpko wygłosi.
- (...) Nie bronię jej, wiem, że narozrabiała, ale wydaje mi się, że to nie pomoże, jeśli będziesz wobec niej taka surowa... - wtrąci Barbara (Teresa Lipowska).
- Mamo, proszę cię. Ja dopiero zaczynam stawiać pewne granice. Do tej pory za bardzo jej pobłażałam - obruszy się Maria.
- Żałuję, że wcześniej jej nie przypilnowałam. Może moja córka uniknęłaby problemów w szkole... A teraz, co? Jedynki, wagary... - pokręci głową poirytowana Rogowska.
- Ach ta moja Marysia Żelazna Dama... - Artur spróbuje udobruchać żonę żartem.
- Bardzo śmieszne, wiesz? Tobie też przydałoby się trochę konsekwencji, a nie - pozłościsz się na Basię przez godzinę i zaraz znowu jesteście kumplami. To tak nie działa, mój drogi... - Maria poczęstuje go sarkazmem.
1811. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 23 września o godz. 20.55 w TVP2.