M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393236
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Odcinek 1810. Tadeusz osłupiał! Jagoda ma dla niego nowinę

W 1810. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 10 września o godz. 20.55 w TVP2) Jagoda (Katarzyna Kołeczek) zakomunikuje Tadeuszowi (Bartłomiej Nowosielski), że zostaną rodzicami. - Zrobiłeś mi dziecko! - usłyszy Kiemlicz. To będzie dla niego najpiękniejsza wiadomość w życiu. Ale gdy usłyszy, że żona planuje rodzinny poród naturalny, wpadnie w panikę.

- Po prostu jesteś w ciąży - stwierdzi Rogowska (Małgorzata Pieńkowska).

- Ale to niemożliwe! - zdenerwuje się była księgowa mafii.

- Dlaczego? - zdziwi się Maria.

- No bo ja już mam swoje lata i... - zacznie się jąkać Jagoda.

- Nie rozśmieszaj mnie.

- Tyle czasu się staraliśmy, próbowaliśmy i nic z tego nie wyszło - westchnie Kiemliczowa.

- No to może właśnie teraz wyszło? - skomentuje Rogowska.

"M jak miłość": Odcinek 1810. Tak Kiemlicz dowie się, że będzie miał dziecko!

W jednej ze scen 1810. odcinka "M jak miłość", Jagoda przekazuje swojemu mężowi Tadeuszowi zaskakującą wiadomość o ciąży w sposób, który wywołuje u niego natychmiastową i pełną emocji reakcję. Tadeusz, zaskoczony nagłą informacją, blednie i zaczyna gwałtownie oddychać, co wzbudza niepokój u Jagody. Choć sytuacja jest pełna napięcia, jej żartobliwa próba uspokojenia męża wprowadza element humoru, łagodząc powagę momentu i nadając scenie lekko komediowy ton.

Reklama

Z domu Mostowiaków wyjdą Maria i Bartek (Arkadiusz Smoleński). Tadeusz nagle wyprostuje się i wykrzyczy, ile sił w gardle:

- Ludzieeee! Będę ojcem!!!

Jagoda spróbuje zatkać mężowi usta, ale będzie już za późno. Kiemlicz wyrwie się i zacznie tańczyć.

- Wariat, kompletny wariat! I co ja teraz zrobię? - bezradnie zapyta Jagoda.

"M jak miłość": Odcinek 1810. Tadeusz obieca, że będzie traktował Jagodę jak księżniczkę

- Jagódko, ale już naprawdę niczym się nie przejmuj. Przecież to wspaniała wiadomość! I ze wszystkim sobie poradzimy, zobaczysz, będziesz najlepszą mamą na świecie.

- Daj mi spokój, dobrze? Nie mam już siły o tym myśleć, głowa mi pęka, pół nocy nie spałam, bo byłam taka głodna! Zjadłam pół miski sałatki, a potem było mi niedobrze.

- Ach, więc dlatego zeszłaś nocą do kuchni. A ja tak się martwiłem. Myślałem, że masz romans! - przyzna Tadeusz.

- Co?!

- Żebyś wiedziała! (...) A wiesz? Czytałem kiedyś o burzy hormonalnej w ciąży, to musi być straszne (...) Ale ja ci to wynagrodzę! Będę cię traktował jak księżniczkę, nosił na rękach, spełniał każde twoje życzenie.

- Tadzik, przepraszam, że tak wpadłam w panikę. Jeszcze trochę mnie trzyma. Nie wierzę, że niedługo zostanę mamą - uśmiechnie się Jagoda.

- Policzyłam, i wyszło mi, że nasze dziecko powinno urodzić się w grudniu - doda.

- To najlepszy prezent na gwiazdkę, jaki mógłbym sobie wymarzyć. Najpiękniejszy w całym moim życiu - rozmarzy się przyszły tatuś.

"M jak miłość": Odcinek 1810. Jagoda ma konkretny plan

- Aha, i jeszcze jedno... Poród będzie naturalny. I chciałabym, kochanie, żebyś w nim uczestniczył - zakomunikuje mężowi ciężarna.

W tym momencie uśmiech zniknie z twarzy sadownika.

Kilka godzin później żona przyłapie męża na oglądaniu czegoś w telefonie.

- Co oglądasz? - zainteresuje się.

- Nagranie... - usłyszy w odpowiedzi.

- Ja nie wiem, czy dam radę... - wyzna.

"M jak miłość": Odcinek 1810. Kiedy i gdzie emisja?

1810. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany we wtorek 10 września o godz. 20.55 w TVP2.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy