"M jak miłość”: Odcinek 1796. Ani grozi niebezpieczeństwo! Nie wie z kim się zadaje?
W 1799. odcinku "M jak miłość (emisja w poniedziałek 22 kwietnia o godz. 20.55 w TVP2) Ania (Alina Szczegielniak), siostra Kamy (Michalina Sosna), spędzi namiętne chwile z Robertem (Kamil Drężek), wciąż nie mając świadomości, że to groźny mafioso. Gdy jakiś czas później znajdzie w jego szafce nocnej niebezpieczne narzędzia i sporo gotówki, przeżyje szok i ucieknie.
Po wyprowadzce Kamy (Michalina Sosna) do Marcina (Mikołaj Roznerski) Ania przełamie się i bez wcześniejszej zapowiedzi pojedzie do apartamentu Roberta, dając mu jasno do zrozumienia, że w końcu jest gotowa spędzić z nim całą noc.
Gdy wybranek dziewczyny zaśnie po gorących figlach w sypialni, ona nieśmiało zajrzy - w poszukiwaniu ładowarki do smartfona - do jego szafki nocnej. To, co zobaczy, sprawi, że Ania w jednej chwili zrozumie, że jej ukochany na pewno nie jest biznesmenem, za którego się podawał. Dotrze do niej, że padła ofiarą oszusta i grozi jej niebezpieczeństwo. W środku bowiem będą broń palna oraz grube pliki banknotów.
W tym samym momencie gangster przewróci się na drugi bok. Ania zastygnie z przerażenia. Na szczęście Robert nie obudzi się. Przerażona siostra Kamy po cichu zasunie szufladę, wstanie i, wciąż zerkając na brodacza, szybko zbierze z podłogi swoje ubrania i cicho, niemal bezszelestnie opuści jego apartament...
Co wydarzy się dalej?
Zdradzamy, że 1799. odcinek "M jak miłość zostanie wyemitowany w poniedziałek 22 kwietnia o godz. 20.55 w TVP2