"M jak miłość": Odcinek 1768. Budzyński będzie zazdrosny o Dimę! Każe mu wyjechać?

Co się wydarzy w nowym odcinku "M jak miłość"? Po zniknięciu Jagody Tadeusz będzie załamany... a Staszek w finale odnajdzie zaginioną w Siedlisku. 

Senior od razu pojedzie na miejsce, ale dziewczyna powrotu do domu odmówi. A gdy ojciec zacznie na nią naciskać, Jagoda wybuchnie. 

- Jeśli powiesz Tadeuszowi, gdzie jestem... ucieknę gdzieś dalej, przysięgam!

Magda nadal będzie namawiać Dimę, by został z Nadią w Polsce – i w jej pensjonacie.

- Przecież to oczywiste… Zostajecie u nas, a Nadia pójdzie do szkoły w Lipnicy... Po co zmieniać coś, co działa?

Andrzej – widząc, jak bardzo Ukrainiec "zadomowił się" w Grabinie – znów poczuje za to ukłucie niepokoju. I zasugeruje w końcu gościowi, że… czas ruszyć dalej. 

- Tyle nam pomagasz... Mam wyrzuty sumienia, że to może odciąga cię... nie wiem... od jakichś własnych planów?

A Budzyńska, obserwując zachowanie męża, będzie w szoku. 

- Co to, do cholery, było... kochanie? 

- Zwykła troska. Nie możemy Dimy wykorzystywać. On przecież ma własne życie… 

- Mój Boże... Ty jesteś zazdrosny?!

Dorota zacznie naciskać na Bartka, by nadal udawał jej partnera i zaprosi Lisieckiego na kolejną imprezę. "Amant” milionerki tym razem jednak się zbuntuje. 

- Bardzo ci dziękuję za dotychczasową… współpracę, ale... składam dymisję!

Zdradzamy, że 1768. odcinek "M jak miłość" zobaczymy we wtorek 19 grudnia o godz. 20.55 w TVP2.

Czytaj więcej: "Na dobre i na złe": Odcinek 904. Narodziny nowej miłości w Leśnej Górze?