"M jak miłość": Odcinek 1761. Łukasz Garlicki w nowym odcinku. Zagra kolegę z dzieciństwa Pawła
W 1761. odcinku "M jak miłość" (emisja 27 listopada o godz. 20.55 w TVP2) pojawi się nowy bohater. Łukasz Garlicki wcieli się w postać architekta Artura, którego zatrudni Franka (Dominika Kachlik). Okaże się, że to kolega Pawła (Rafał Mroczek) z podstawówki. Co jeszcze wydarzy się w nowym odcinku?
W nowym odcinku "M jak miłość" Franka z Pawłem zaczną planować budowę na działce w Grabinie… i nagle odkryją, że marzą o dwóch, zupełnie różnych domach. Bo Zduńska lubi nowoczesność, a Zduński "wiejską" klasykę.
- Nie po to przeprowadziłam się na drugi koniec Polski, żeby znów mieszkać w góralskiej chacie!(...) Chcę mieć w domu światło, przestrzeń...
- Jak pomidor w szklarni?
Kinga poradzi w końcu młodym, by wynajęli architekta, który ich wizje jakoś pogodzi. A Franka wybierze Artura Nowakowskiego (w tej roli Łukasz Garlicki), który okaże się... kolegą Pawła z podstawówki! Obaj od razu zaczną wspominać szkolne przygody – zwłaszcza, że byli niezłymi rozrabiakami. A w finale Zduński zorganizuje w bistro spotkanie całej paczki z dawnych lat.
Na imprezę zaprosi nie tylko Artura, Piotra oraz Kingę, ale również Elę (w tej roli Hanna Konarowska-Nowińska) – dziewczynę, o którą w szkole z Nowakowskim ostro rywalizował!
Jak na widok dawnej sympatii męża zareaguje Franka? I czy Zduńscy znajdą kompromis w sprawie domu – tak, by w Grabinie czekało na nich prawdziwe szczęście?
Zdradzamy, że 1761. odcinek "M jak miłość" zobaczymy w poniedziałek 27 listopada o godz. 20.55 w TVP2.
Czytaj więcej: "Barwy szczęścia": Odcinek 2895. Skoczą sobie do gardeł. Padną mocne oskarżenia