"M jak miłość": Odcinek 1753. Malicka wróci do Polski i... zostanie zwolniona!
W 1753. odcinku "M jak miłość" (emisja 30 października o godz. 20.55 w TVP2) Julia (Marta Chodorowska) wróci do Polski, gdzie czekać będzie na nią niezbyt miła niespodzianka. Kobieta zawita do biura i... zostanie zwolniona.
W nowym odcinku "M jak miłość" Julia przyjedzie w końcu do Polski i wyzna Sylwii, że od dawna nią manipulowała. A gdy jej koleżanka pozna prawdę, będzie w szoku.
- Jak mogłaś?(…) Ty, moja najbliższa przyjaciółka...
- Nie miałam innego wyjścia. Chciałam go zranić... Chciałam, żeby poczuł to samo, co ja wtedy, przez niego...
- A co ze mną? Nie pomyślałaś o tym, co ja czuję? Wiesz, przez co ja przeszłam?!(…) Po prostu mnie wykorzystałaś... cynicznie i z premedytacją!(…) Jesteś skończoną egoistką i psychopatką!
Chwilę później Malicka zajrzy do biura, gdzie Rotkiewicz wręczy jej wypowiedzenie.
- Nasza współpraca dobiegła końca!
- Ale... nie może mnie pan tak po prostu... wyrzucić z pracy!
- Nie wyrzucam pani "tak po prostu", tylko z powodu rażącego zaniedbania obowiązków służbowych! Mam wszelkie podstawy prawne, aby wręczyć pani zwolnienie dyscyplinarne, ale nie chcę utrudniać pani życia i bruździć w papierach... Możemy się rozstać za porozumieniem stron. Decyzja należy do pani!
A gdy dziewczyna wyjaśni sprawę swojego "zniknięcia" na policji, podkomisarz Zięba też nie będzie dla niej miły.
- Za "bycie zaginioną" nie grożą pani żadne konsekwencje... Ale muszę panią uprzedzić, że jeśli mecenas Budzyński złoży zawiadomienie, to pani działania można podciągnąć pod artykuł...
- Wiem, jestem prawniczką! A ma pan jakieś dowody, że działałam w złej wierze?
- Żadnych.
- W takim razie żegnam!
Zdradzamy, że 1753. odcinek "M jak miłość" zobaczymy w poniedziałek 30 października o godz. 20.55 w TVP2.