"M jak miłość": Odcinek 1750. Dotąd łączył ich tylko seks. Teraz zostaną parą?

- Zdarzyło ci się kiedyś zwariować na czyimś punkcie? Myśleć o nim stale. Mieć obsesję - zapyta Werner Budzyńską.

- No... W zasadzie podobny charakter relacji łączy mnie... z moim mężem. Kim jest ta szczęściara? - uśmiechnie się Magda.

- Nie mogę ci powiedzieć. Widzisz, problem polega na tym, że łączy nas seks. Tylko seks - odpowie prawnik.

- Rozumiem. I na tym chciałbyś poprzestać?

- Nie. Właśnie chciałbym czegoś więcej. Ale nie wiem, czy ona też jest tym zainteresowana - wyzna Adam.

- Dopóki łączył nas tylko seks, rzeczywiście czułem się bezpiecznie. Ale ostatnio zaczęliśmy... rozmawiać.

- No nie, to już perwersja! - zażartuje rozbawiona Budzyńska.

- Żebyś wiedziała. Bo to było... cudowne. Nawet - nie wierzę, że to mówię - lepsze niż seks. I teraz nie mogę się na niczym skupić, nie mogę spać, nie mogę jeść... Jest bardzo źle?

- Myślę, że to miłość, Adaś - poklepie Wernera po przyjacielsku.

- Tego się właśnie bałem. Nic się z tym nie da zrobić?

- A co chcesz z tym zrobić?

- Nie wiem, ale ja się nie nadaję do stałego związku.

- Kto ci tak powiedział?

- Kamil.

- No tak, Kamil... Autorytet życiowy! - parsknie śmiechem Magda.

- Moim zdaniem po prostu dorastasz. Powoli, bo powoli. Ale jednak - oceni Magda.

- Więc nie słuchaj Kamila, tylko odważ się na jakiś krok. Powiedz tej dziewczynie, co do niej czujesz - poradzi.

- Nigdy w życiu! Bo wtedy wszystko zepsuję - wejdzie jej w słowo Werner.

Czy Adam i Sylwia zostaną parą?

Zdradzamy, że 1750. odcinek sagi rodu Mostowiaków zobaczymy we wtorek 17 października o godz. 20.55 w TVP2.