"M jak miłość": Odcinek 1740. Policja u Budzyńskich. Andrzej aresztowany za morderstwo kochanki?
W 1740. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 12 września o godz. 20.55 w TVP2) po tym, jak Malicka (Marta Chodorowska) upozoruje własną śmierć i ucieknie do Włoch, a jej przyjaciółka Sylwia (Hanna Turnau) rzuci podejrzenie na Andrzeja (Krystian Wieczorek), w domu Budzyńskich zjawi się policja…
- Julia już od dłuższego czasu była nękana – poinformuje Kostecka gliniarzy, których wezwie do mieszkania Malickiej.
- Znaleźliście jej telefon? Laptop? Zabrała go dziś z pracy, tam będą wszystkie maile, wiadomości z groźbami... – powie wstrząśnięta zniknięciem Julii prawniczka.
- Wciąż zabezpieczamy ślady. Czy wie pani kto ją nękał? – zainteresuje się jeden z funkcjonariuszy.
- Tak... Andrzej Budzyński. I to on zrobił jej krzywdę. Jestem o tym przekonana – z całą pewnością stwierdzi Sylwia.
Jeszcze tego samego dnia Magda (Anna Mucha) i Andrzej usłyszą dzwonek do drzwi swojego mieszkania. Gdy otworzą, zobaczą dwóch policjantów w cywilnych ubraniach.
- Dobry wieczór, podkomisarz Paweł Zięba – zacznie jeden z nich, pokazując policyjną odznakę.
- Czy pan Andrzej Budzyński? – zapyta.
- Tak, to ja... – potwierdzi mocno zdziwiony Andrzej.
- O co chodzi? – zacznie denerwować się prawnik.
- Chcielibyśmy porozmawiać o pani Julii Malickiej i zadać parę pytań – usłyszy w odpowiedzi Budzyński.
Jaki finał będzie miała wieczorna wizyta policjantów w mieszkaniu Magdy i Andrzeja? Odpowiedź poznamy po wakacyjnej przerwie w emisji premierowych odcinków "M jak miłość".
Zdradzamy, że 1740. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 12 września o godz. 20.55 w TVP2.