"M jak miłość": Odcinek 1728. Rogowska będzie zaskoczona! Sowiński wyrówna z nią rachunki
W 1728. odcinku "M jak miłość" (emisja 25 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2) chwile grozy w lokalnej przychodni! Wieczorem, gdy pacjenci znikną i Maria (Małgorzata Pieńkowska) zostanie w pracy sama, w placówce zjawi się nagle… Sowiński (Konrad Jałowiec). Rogowska zblednie, ale zachowa zimną krew.
- Jeśli chce mnie pan zastraszyć, to się to panu nie uda! - powie Rogowska.
Odpowiedź biznesmena kompletnie ją zaskoczy.
- Przyjechałem, żeby panią uspokoić. Kawał ze mnie sukinsyna, ale ojcem jestem jak każdy inny. Mam tylko jednego syna… Wie pani, jak to jest z jedynakami. Matka Filipa rozpieszczała go od małego, zero konsekwencji. Afera za aferą, wezwania do szkoły, bójki… Równia pochyła, nic do niego nie docierało. Dopiero teraz, jak dostał zarzuty i wie, że sprawa trafi do sądu, coś tam mu zaskoczyło. Cień refleksji, że jego czyny mogą mieć realne konsekwencje... - powie Sowiński.
- A co z cieniem refleksji u pana?
- Jak już mówiłem... niezły ze mnie sukinsyn. I bardzo nie lubię być oszukiwany… Ale proszę się już nie obawiać. Nasze rachunki uważam za wyrównane. A tak na marginesie... Bardzo mi pani zaimponowała...
Jak zakończy się to spotkanie?
Zdradzamy, że 1728. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 25 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2.
Zobacz też:
"Na Wspólnej": Odcinek 3615. Iga rodzi! Na porodówce towarzyszy jej... Robert
"Barwy szczęścia": Odcinek 2809. Uwierzy, że jest niewinna. Zostawi dla niej żonę?
"Klan": To już koniec kultowej telenoweli? Wygasa umowa z TVP