"M jak miłość": Odcinek 1722. Jego córka uprawiała seks? "Zabiję go"!
W 1722. odcinku "M jak miłość" (emisja 3 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2) Franka (Dominika Kachlik) przyłapie o świcie Basię (Gabriela Raczyńska) z roznegliżowanym Jaśkiem (Stanisław Dusza). Od razu nabierze podejrzeń, że nastolatkowie zamieszkali razem. Uzna automatycznie, że Paweł (Rafał Mroczek) pilnie musi uświadomić córkę w kwestii antykoncepcji...
- Chyba się nie domyśliła, co? - żartem zapyta Jasiek ukochaną po wyjściu Zduńskiej.
- Nie no, skąd - westchnie Baśka, przewracając oczami.
- Przecież i tak miałaś z nimi pogadać - spróbuje ją pocieszyć chłopak.
- Ale nie teraz, nie w takiej sytuacji, kiedy Pawłowi grozi więzienie i w dodatku przeze mnie ma te kłopoty! Boże, żeby tylko wszystko dobrze się skończyło...
Franka nie będzie czekała na lepszy moment, by poruszyć z mężem temat antykoncepcji Basi.
- Słuchaj, czy ty rozmawiałeś kiedyś z Basią o seksie, zachodzeniu w ciążę? - zapyta lekko speszona.
- W jaką ciążę? Zwariowałaś?! - Paweł o mały włos nie obleje się kawą.
- Basia jest już w takim wieku, że różne rzeczy mogą jej przychodzić do głowy. A Jaśkowi to już na pewno - usłyszy w odpowiedzi.
- Pamiętasz, jak miałeś osiemnaście lat? - ze śmiechem przypomni mężowi Zduńska.
- Jeśli gnojek dotknie Basię, to go zabiję! - wybuchnie Paweł.
Później nastolatkowie odwiedzą Frankę w bistro, by wytłumaczyć się jej z porannego zajścia.
- To nie jest najlepszy dzień na tę rozmowę - zauważy Zduńska.
- Wiem, dzisiaj powinniśmy się skupić na Pawle.
- Ale skoro mleko już się rozlało... - powie Franka.
- Przykro mi, wiem, że najpierw powinnam przyjść do ciebie i Pawła, szczerze pogadać - pokiwa głową Basia.
- Nie, to nasza wina, to my powinniśmy przyjść do ciebie. I chciałabym to nadrobić. Jeśli chcesz, mogę z tobą pójść do ginekologa, porozmawiać o... wszystkim - zaproponuje Franka.
W tym momencie Basia i Jasiek wymienią zdumione spojrzenia.
- Franka, o czym ty mówisz?
- Jesteście młodzi i to jest naturalne, ale oczywiście trochę się martwię.
- Franka, poczekaj! My nie... - przerwie jej nastolatka, ale będzie tak skrępowana, że zabraknie jej słów.
- Nie? - zdziwi się Franka.
- No nie - wtrąci wyraźnie zawiedziony Jasiek.
- Ale dziś rano to wyglądało jakby...
- Nie, spokojnie. Ja tylko u Basi pomieszkuję.
- A... I to według ciebie ma mnie uspokoić?
Basia przepraszająco uśmiechnie się do Franki.
- Matka wróciła do ojca i cały cyrk zaczął się od nowa. Ojciec udaje, że się zmienił, matka udaje, że w to wierzy - a wczoraj znów rozkręciła się mega awantura - zrelacjonuje chłopak.
- Mam dość! Nie będę mieszkał z przemocowym palantem, to mi wjeżdża na psychikę. Zgarnąłem parę rzeczy i przyjechałem do Basi. Jestem pełnoletni, pójdę do pracy, sam będę się utrzymywał - doda.
- I chcieliśmy was prosić o zgodę, żeby Jasiek na razie u mnie został dopóki czegoś nie wykombinuje - dopowie Basia.
- Bardzo ci współczuję, ale... stawiacie nas pod ścianą. Pawłowi to się nie spodoba. Dzisiaj na pewno nie możemy go dodatkowo martwić - rzuci Franka.
- Wiem, fatalnie to wyszło.
Ostatecznie Kinga (Katarzyna Cichopek) zaproponuje, by Jasiek zajął pokój przy bistro i zaczął sobie dorabiać w lokalu, co oczywiście młodzi przyjmą z wielkim entuzjazmem.
Zdradzamy, że 1722. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 3 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2.