"M jak miłość": Odcinek 1718. Spędzą pierwszą wspólną noc po zdradzie

Odkąd Magda dowiedziała się, że Andrzej zdradził ją ze swoją koleżanką po fachu Julią Malicką (Marta Chodorowska), nie było mowy o ich seksie małżeńskim. Nawet po tym, jak ranny Budzyński wrócił z Ukrainy. Zdradzona kobieta nie była nawet w stanie normalnie całować się z mężem, a co dopiero mówić o zbliżeniu cielesnym.

Wszystko się zmieni po tym, jak prawnik obezwładni przemocowca będącego jednym z gości w siedlisku. Podczas szarpaniny damski bokser uderzy w twarz zarówno Budzyńską, jak i Rogowską. Magda będzie miała rozcięty łuk brwiowy.

- Boże, Magda... Magda? Nic ci się nie stało? - zdenerwuje się Andrzej na widok poranionej żony.

Zszokowana Budzyńska pokręci tylko głową.

- Powiedz, proszę cię. Jeszcze raz powiedz, że nic ci się nie stało - powtórzy pytanie Budzyński, mocno tuląc żonę do siebie.

Wieczorem Andrzej zapuka do sypialni żony.

- Znalazłem coś dla ciebie - powie, pokazując kompres.

Budzyńska odwróci się i ostrożnie odsłoni ramię - na barku będzie widać duży, brzydki siniak. Andrzej przyłoży kompres. Ona przymknie oczy i weźmie głęboki oddech.

- Boli?

- Trochę.

Prawnik przytrzyma kompres. Magda lekko odpręży się. Po chwili Andrzej delikatnie pocałuje ramię żony, potem szyję. Poważna Budzyńska odwróci się do męża i spojrzy mu w oczy. Po chwili Budzyńscy zaczną się namiętnie całować. Akcja przyspieszy, ale nagle Magda mocno zaciśnie powieki i lekko odsunie się od ukochanego.

- Mam sobie pójść? - cichym głosem zapyta adwokat.

W odpowiedzi Magda otworzy oczy, po czym uważnie, z namysłem spojrzy na męża i pokręci głową.

- Nie. Chciałabym, żebyś spał tutaj. Obok mnie - wyszepce Budzyńska.

Zdradzamy, że 1718. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 20 marca o godzinie 20.55 w TVP2.