"M jak miłość": Odcinek 1716. To koniec. Kochanka pożałuje, że go spotkała
W 1716. odcinku "M jak miłość" (emisja 13 marca o godzinie 20.55 w TVP2) powodowany wyrzutami sumienia Andrzej (Krystian Wieczorek) odwiedzi Julię (Marta Chodorowska), która - w następstwie poronienia ich wspólnego dziecka - zdecydowała się na popełnienie samobójstwa. Co z tego wyniknie?
Jak już informowaliśmy, samobójczą próbę Malickiej w ostatniej chwili udaremni pojawienie się w jej mieszkaniu Budzyńskiego i Kosteckiej (Hanna Turnau). Prawniczka zostanie przewieziona do szpitala, gdzie zostanie poddana obserwacji psychiatrycznej. Ledwo wróci do domu, wizytę złoży jej Andrzej.
- Co tu robisz? - zdziwi się na jego widok Malicka.
- Przyniosłem zakupy i... chciałem zapytać, czy mogę ci w czymś pomóc? - usłyszy w odpowiedzi niedoszła samobójczyni.
- Nie ma takiej potrzeby... - stwierdzi prawniczka.
- Ale skoro już tu jesteś, chciałabym ci coś powiedzieć... - doda, po czym zaprosi nieproszonego gościa do środka.
- Andrzej? Dziękuję za pomoc, ale... proszę, żebyś nigdy więcej tu nie przychodził... Odkąd znowu pojawiłeś się w moim życiu, przyniosłeś mi tyle bólu... - zakomunikuje byłemu kochankowi Julia.
- Ja nie chcę cię znać... Żałuję, że kiedykolwiek cię spotkałam - wyzna zdruzgotana kobieta.
Co na to Budzyński?
Cóż, spojrzy na nią z wyraźnym przygnębieniem w oczach i zacznie szukać odpowiednich słów.
W końcu cicho rzuci:
- Rozumiem. I przepraszam.
Po tych słowach wstanie i ruszy w kierunku drzwi. Malicka zostanie w salonie, obojętnie patrząc w przestrzeń.
Zdradzamy, że 1716. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 13 marca o godzinie 20.55 w TVP2.