"M jak miłość": Odcinek 1702. Wyjazd do USA? Kolejne osoby znikną z serialu

W 1702. odcinku "M jak miłość" uciekinier uda się do kolegi Jaska (Staszek Dusza) z prośbą, by ten go przenocował, bo pokłócił się z matką i musi odreagować. Dopiero następnego dnia o poranku Sandra będzie go szukać u Basi (Gabriela Raczyńska).

Okaże się, że chłopak się zbuntował, gdy usłyszał, że matka zdecydowała o ich wyjeździe do Stanów Zjednoczonych - do jego ojca, który przez lata nie utrzymywał z nimi kontaktu, a teraz nagle odezwał się i chce nadrobić stracony czas.

- Całe życie miał nas totalnie w dupie, olewał nas, nie płacił matce żadnych alimentów... I nagle zaczął do niej wydzwaniać - zwierzy się chłopak swojej ukochanej Ani (Gabriela Świerczyńska).

- Powiedziałem, żeby w ogóle z dziadem nie gadała, ale ona dostała jakiejś korby... Nie wiem, co jej naobiecywał, może jakieś pieniądze? Mam gdzieś tę jego kasę! Tu mam wszystko: kumpli, szkołę i... przede wszystkim ciebie. Nigdzie nie jadę! - doda buntownik.

Gdy Sandra w końcu odnajdzie syna pod szkołą, ich rozmowa natychmiast zmieni się w karczemną awanturę na oczach przyjaciół Damiana.

- Nie chcę gościa znać! Ty, jeśli chcesz, to sobie do niego leć, możesz tam u niego zostać, nawet na zawsze! Ja będę mieszkał u Jaśka, jego matka już się zgodziła! Co? Mam udawać, że wszystko jest w porządku? Bo jakiś palant sobie tego życzy? Który podobno jest moim ojcem?! Jesteś pewna, że nim jest? - publicznie wygarnie matce maturzysta.

Lecz gdy Damian usłyszy, że ojciec zapragnął go poznać, bo jest śmiertelnie chory na raka trzustki, nagle zmieni zdanie. Powie Ani, że postanowił pojechać do USA, ale tylko na kilka tygodni.

Tymczasem Sandra zadzwoni do ojca chłopaka i powie, że przekonała syna do wyjazdu kłamstwem - ukrywając przed nim fakt, że do Polski już nigdy nie wrócą...

Zdradzamy, że 1702. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek, 23 stycznia, o godzinie 20:55 w TVP2.