"M jak miłość": Odcinek 1674. Szok! Magda podejrzewa Budzyńskiego o zdradę!
Gdy w 1674. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 3 października o godz. 20.55 w TVP2) Magda (Anna Mucha) i Paweł (Rafał Mroczek) wybiorą się razem nad Wisłę, Budzyńska wyzna, że w jej małżeństwie z Andrzejem (Krystian Wieczorek) dzieje się coś niedobrego. Mąż nosi ją na rękach, obsypuje kwiatami i prezentami... A takie zachowanie u faceta może oznaczać tylko jedno... Zdradę!
- Myślałam ostatnio o tobie, bo wiesz, dla mnie jesteś jak brat. Jak rodzony braciszek. Duchowy brat bliźniak? - rzuci Budzyńska, po czym zaproponuje wspólny wypad nad Wisłę.
- Wagary na plaży, z burgerem - słoneczko świeci, piękna dziewczyna obok... Normalnie żyć nie umierać! - rozmarzy się Zduński.
Uwadze Pawła nie ujdzie, że przyjaciółka jest dziwnie zamyślona i jakby smutna. Zapyta o jej samopoczucie.
- Tylko tobie to mówię... Ostatnio zaczęłam mieć wrażenie, że coś dziwnego dzieje się między mną i Andrzejem... Coś... niedobrego... - zwierzy się Pawłowi Budzyńska.
- To znaczy? - dopyta Zduński.
- Sama do końca nie wiem... Czuję jakąś fałszywą nutę w naszej relacji, trudno mi to dokładnie określić, ale ewidentnie coś się zmieniło. Andrzej się zmienił... Jest jakiś taki... nieobecny... - wyjaśni Magda.
- Wiesz, może nie odkryję tutaj Ameryki, ale nawet w najlepszych małżeństwach zdarzają się gorsze chwile, jakiś kryzys - powie Paweł.
- Kryzys? Jeśli tak ma wyglądać kryzys w małżeństwie, to niech on trwa i nigdy się nie skończy. Andrzej dosłownie nosi mnie na rękach. Kwiaty, prezenty, odgaduje moje życzenia... - niewesoło uśmiechnie się sekretarka.
- To o co ci chodzi, ty wariatko? Jeszcze ci mało? - zażartuje Zduński.
- Właśnie trochę za dużo tego wszystkiego... - westchnie Budzyńska, ze smutkiem spoglądając na Pawła.
- Wiesz, co mówią? Że takie zachowanie u faceta oznacza tylko jedno... Zdradę - doda Magda.
- Zwariowałaś?! Jesteście wspaniałym małżeństwem, najlepszym jakie znam... I Andrzej naprawdę cię kocha! - Paweł o mały włos nie zakrztusi się kawą.
- Tak, tego jestem pewna. Dlatego boję się pytać, drążyć... Bo nawet jeśli coś się wydarzyło, to nie chcę wiedzieć, co. Nie wiem, czy bym to przeżyła... - przyzna Budzyńska.
- To znaczy wiem, że bym tego nie przeżyła - skwituje ze smutkiem patrząc na Wisłę.
Zdradzamy, że 1674. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 3 października o godz. 20.55 w TVP2.